Trwa ładowanie...
d32xzgz

CBŚ bada sprawę handlu zwłokami

Minister spraw wewnętrznych i administracji Krzysztof Janik poinformował w środę, że sprawą handlu adresami osób zmarłych przez pracowników łódzkiego pogotowia zajmują się od kilku tygodni funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego.

d32xzgz
d32xzgz

Minister Janik uczestniczył wcześniej w specjalnej naradzie resortów sprawiedliwości, spraw wewnętrznych i administracji.

Aferę w łódzkim pogotowiu ratunkowym ujawnili dziennikarze Radia Łódź i Gazety Wyborczej. Z dziennikarskiego śledztwa wynika, że pracownicy pogotowia sprzedawali firmom pogrzebowym informacje o zgonach pacjentów.

Istnieją również podejrzenia, że niektórzy pracownicy opóźniali przybycie na wezwanie licząc, że pacjent umrze, a nawet podawali im leki wstrzymujące oddychanie. Za informację o zgonie pracownicy pogotowia mieli dostawać od zakładów pogrzebowych od 1200 do 1800 złotych.

Śledztwo w sprawie rozpoczęła prokuratura apelacyjna w Łodzi. Biorą w nim udział także pracownicy łódzkiego oddziału Centralnego Biura Śledczego. Specjalny nadzór nad nim objęła Prokuratura Krajowa.(ck)

d32xzgz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d32xzgz
Więcej tematów