CBOS o optymizmie elektoratu
Zwolennicy poszczególnych partii politycznych różnią się samopoczuciem i kondycją psychiczną - wynika z badania, które w marcu przeprowadził CBOS pt. "Psychologiczne profile elektoratów partyjnych".
W badaniu tym porównano elektoraty partii cieszących się największym poparciem społecznym, pod względem wybranych cech i nastawień psychicznych (takich jak: optymizm-pesymizm, zachowawczość-innowacyjność, pewność siebie czy skłonność do współpracy) i opracowano ich charakterystykę.
Z badania wynika, że najlepiej wypadają sympatycy PO i - od kiedy Sojusz stał się partią rządzącą - SLD, a zdecydowanie najsłabszą kondycją psychologiczną charakteryzują się sympatycy Samoobrony.
Elektorat SLD ma najlepszą ze wszystkich badanych kondycją psychiczną i duży optymizm. Rzadziej też niż zwolennicy innych partii widzi politykę jako spisek zakulisowych sił i nie czuje się z niej wyobcowany. Elektorat Sojuszu wykazuje ponadto stosunkowo dużą pewność siebie, otwartość na zmiany i skłonność do współpracy.
Natomiast wejście PSL do koalicji rządzącej, w znacznie mniejszym stopniu wpłynęło na kondycję sympatyków tej partii. Badacze zauważają, że elektorat PSL często wypada gorzej niż elektoraty partii opozycyjnych.
Poziom spiskowego postrzegania polityki, autorytaryzmu, anomii i alienacji politycznej przewyższa w elektoracie PSL zakres występowania tych postaw w całym społeczeństwie - czytamy w raporcie z badań.
Autorytaryzm - w definicji badających - to przeświadczenie o hierarchicznej organizacji stosunków międzyludzkich, wiara w skuteczność rozwiązań opartych na sile i przekonanie o konieczności podporządkowania się autorytetom; anomia to poczucie braku sensu, zagubienia w życiu społecznym, niepewność co do obowiązujących w nim wartości i reguł, a alienacja polityczna - to poczucie wyobcowania ze świata polityki, brak wpływu na tę sferę oraz nieufność do mechanizmów i elit politycznych.
Zwolennicy PSL charakteryzują się też najmniejszym poczuciem pewności siebie i niewielką skłonnością do współpracy w powiązaniu z nieufnością do innych ludzi. Jednocześnie wyróżniają się największą akceptacją zmian i gotowością do ich wprowadzania.
Zwolennicy PiS należą do umiarkowanych optymistów. Również pozostałe cechy rozkładają się wśród nich podobnie jak całym społeczeństwie. Wyróżniają się natomiast cechami istotnymi dla trwałości ładu społecznego: najmniejszym poziomem anomii i gotowością do współpracy związaną z zaufaniem do innych ludzi, a także dużą pewnością siebie.
Natomiast elektorat LPR stanowią raczej pesymiści z silną tendencją do myślenia o polityce w kategoriach spisku. Sympatycy tej partii charakteryzują się również wysokim poziomem anomii i alienacji politycznej. Przejawiają przy tym mniejsze niż przeciętna skłonności autorytarne.
Najgorszą kondycję psychiczną ma elektorat Samoobrony. Zwolennicy tej partii charakteryzują się niskimi ocenami i największym pesymizmem zarówno w ocenie własnych perspektyw jak i całego kraju. Ponadto, najwyraźniejsze są wśród nich tendencje do spiskowego postrzegania polityki, autorytaryzmu, anomii i alienacji politycznej, a także najmniejsza skłonność do współpracy. Sympatycy Samoobrony charakteryzują się jednocześnie stosunkowo dużą akceptacją zmian i wiarą we własne możliwości.
Natomiast elektorat PO wyróżnia się optymizmem i najmniejszą skłonnością do spiskowego postrzegania polityki oraz najniższym poziomem autorytaryzmu. Charakteryzuje go też skłonność do współpracy z innymi i krytycyzm w ocenie siebie i własnych możliwości.
Zdaniem badaczy, zwolennicy Platformy przypominają sympatyków UW sprzed lat, których dobra kondycja była niezależna od pozycji partii. Tymczasem kondycja elektoratu SLD jest silnie związana z sytuacją partii: pogarsza się, kiedy Sojusz przechodzi do opozycji, a poprawia wraz z jego dojściem do władzy.
Badacze zwracają też uwagę na podobieństwa sympatyków PSL i Samoobrony. Dwie wspólne cechy obu elektoratów: otwarcie na zmiany w połączeniu ze spiskowym postrzeganiem polityki mają bowiem istotny wpływ na udzielane tym partiom poparcie społeczne. Oznacza to - piszą autorzy raportu - że obie partie dysponują podobnym elektoratem, w stosunkowo największym stopniu skłonnym do kontestacji istniejącego porządku społecznego.
Badanie przeprowadzono 1-4 marca 2002 roku na liczącej 1065 osób reprezentatywnej próbie losowo-adresowej dorosłych mieszkańców Polski. (jask)