CBA zatrzymało byłego prezesa Optimusa
Piotr Lewandowski, były prezes Optimusa, został zatrzymany przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego - dowiedział się "Wprost". Prokurator prokuratury okręgowej w Warszawie skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie byłego szefa firmy. Jeszcze w środę zapadnie decyzja w tej sprawie.
Jak dowiedział się tygodnik, prokuratorzy zarzucają Lewandowskiemu wyprowadzanie pieniędzy ze spółki. B. prezes Optimusa odpowie za nadużycie uprawnień w celu uzyskania korzyści majątkowej w wysokości 732 tys. zł. Miało to nastąpić w okresie od 25 sierpnia 2006 r. do 2 marca 2007 r.
Konrad K. miał mu w tym pomagać. Sprawa trzeciej z zatrzymanych osób dotyczy innej firmy - Idea&Media sp. z o.o. Marcin K. odpowie za pomoc w wyrządzeniu szkody w wysokości 1 mln 700 tys. zł.
Jak poinformował Temistokles Brodowski z CBA, funkcjonariusze ustalili, że Piotr L. w latach 2006-2007 zawarł z inną firmą umowę na usługi windykacyjne zobowiązań finansowych na rzecz Optimusa, wiedząc, że nie będą one nigdy realizowane.
Później zlecił opłacenie kilku faktur opiewających w sumie na ponad 730 tys. zł. Dalsze ustalania wskazują, że z tej kwoty ponad 670 tys. zł trafiło "do kieszeni" L., a pozostałe pieniądze m.in. do Konrada K., pośrednika w tym procederze - dodał Brodowski. Zatrzymanemu przez CBA byłemu prezesowi grozi do 10 lat więzienia - podkreślił.
Biuro ustaliło też, że w podobny proceder mieli być zaangażowani prezes i wiceprezes zarządu innej podwarszawskiej spółki; Marcin K. miał w tym pośredniczyć.
Piotr Lewandowski był już raz zatrzymany przez prokuraturę. 31 października 2006 r. oficerowie Centralnego Biura Śledczego zatrzymali Lewandowskiego i Michała Lorenca, byłego prezesa Optimusa. Chodziło wówczas o kontrowersyjne podwyższenie kapitału w spółce.