Carska rodzina Romanowów ofiarą represji politycznych?

Sąd w Moskwie anulował
decyzję sądu niższej instancji, który odmówił uznania cara
Mikołaja II i jego rodziny za ofiary represji politycznych -
podała agencja RIA Nowosti.

Sprawa wróci ponownie do sądu niższej instancji.

Wielkiej księżna Maria Romanowa zaskarżyła decyzję Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej o odmowie zrehabilitowania Mikołaja II i jego rodziny jako ofiar represji politycznych. Mieszkająca w Hiszpanii księżna zwróciła się do prokuratury o rehabilitację rodziny carskiej pod koniec ubiegłego roku.

W maju sąd w Moskwie nie uznał carskiej rodziny za ofiary represji politycznych i oddalił skargę wielkiej księżnej. Sprawa trafiła do wyższej instancji. Sąd niższej instancji powoływał się na brak dowodów politycznie motywowanych represji i egzekucji.

Mikołaj II abdykował w 1917 roku, co nie uchroniło go i jego rodziny przed aresztowaniem przez bolszewików. W 1918 roku wysłano ich do Jekaterynburga, gdzie 17 lipca zostali rozstrzelani w piwnicy domu miejscowego kupca.

W procesie, który zakończył się w poniedziałek, Prokuratura Generalna utrzymywała, że rodzina carska nie padła ofiarą represji politycznych, tylko umyślnego zabójstwa.

Adwokat reprezentujący interesy księżnej Gierman Łukjanow twierdził, że sąd niższej instancji i prokuratura "zignorowały fakty, które pokazują, że Mikołaj II i członkowie carskiej rodziny byli represjonowani" - podała RIA Nowosti.

Szczątki carskiej rodziny zostały wydobyte w 1991 roku w pobliżu Jekaterynburga i po przeprowadzeniu badań DNA, pochowane w petersburskiej katedrze pod wezwaniem świętych Piotra i Pawła. Szczątków dwojga z dzieci cara Mikołaja II nie znaleziono.

W roku 2000 car Mikołaj, jego żona Aleksandra i ich cztery córki i syn zostali kanonizowani jako męczennicy przez rosyjską Cerkiew prawosławną.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Płonie hala w Siemianowicach Śląskich. Kłęby dymu nad miastem
Płonie hala w Siemianowicach Śląskich. Kłęby dymu nad miastem
Ewakuacja po wycieku amoniaku. Trwa akcja straży pożarnej
Ewakuacja po wycieku amoniaku. Trwa akcja straży pożarnej
USA będą dostarczać broń Ukrainie. Oto warunki Trumpa
USA będą dostarczać broń Ukrainie. Oto warunki Trumpa
Pokochali polskie miasto. Samoloty z Dubaju są pełne
Pokochali polskie miasto. Samoloty z Dubaju są pełne
Nawałnica uszkodziła urządzenia. Problemy na kolei
Nawałnica uszkodziła urządzenia. Problemy na kolei
W razie ataku Rosji na NATO. "Niemieckie wojska gotowe zabijać"
W razie ataku Rosji na NATO. "Niemieckie wojska gotowe zabijać"
Cła odwetowe UE. Bruksela szykuje uderzenie po zapowiedzi Trumpa
Cła odwetowe UE. Bruksela szykuje uderzenie po zapowiedzi Trumpa
Najpierw burze, potem nagła zmiana. Wiemy, czy wróci lato
Najpierw burze, potem nagła zmiana. Wiemy, czy wróci lato
Politycy PiS na Jasnej Górze. Wspólnie tańczyli i śpiewali
Politycy PiS na Jasnej Górze. Wspólnie tańczyli i śpiewali
Trzęsienie ziemi w Indonezji, powrót Sławosza z ISS, incydent na granicy. Co wydarzyło się w poniedziałek?
Trzęsienie ziemi w Indonezji, powrót Sławosza z ISS, incydent na granicy. Co wydarzyło się w poniedziałek?
Nowy przepis wchodzi w życie. O tym muszą pamiętać rowerzyści
Nowy przepis wchodzi w życie. O tym muszą pamiętać rowerzyści
"Przylecieli jak na kolonię". Ekspert o misji Polaka w kosmosie
"Przylecieli jak na kolonię". Ekspert o misji Polaka w kosmosie