Carmona tymczasowym premierem Wenezueli
Pedro Carmona (AFP)
Po zamachu stanu, do jakiego doszło w nocy z czwartku na piątek w Wenezueli i dymisji na prośbę wojska prezydenta Hugo Chaveza szefem rządu tymczasowego ogłosił się przewodniczący jednej z wenezuelskiej organizacji przedsiębiorców, Pedro Carmona.
Media wenezuelskie już wcześniej wymieniały go jako potencjalnego następcę Chaveza. W systemie wenezuelskim prezydent jest jednocześnie szefem rządu.
Naród wyraził się w sposób bardzo kategoryczny, domagając się dymisji prezydenta Chaveza - oświadczył Carmona. W czwartek w Wenezueli doszło do antyprezydenckich protestów. W trakcie demonstracji doszło do starć między przeciwnikami populistycznego prezydenta, domagającymi się jego dymisji, a jego zwolennikami.
Bilans ofiar - podany przez policję - na razie nie został ostatecznie potwierdzony. Zginęło co najmniej 12 osób, a około 95 zostało rannych.
Pedro Carmona zapewnił, że tymczasowy gabinet zagwarantuje utrzymanie spokoju i demokracji. W najbliższym czasie mają się odbyć wybory. Pedro Carmona zapowiedział, że jeszcze w piątek poda informację o składzie swojego gabinetu.
Obalony prezydent Hugo Chavez jest przetrzymywany w głównej bazie wojskowej Caracas, forcie Tiuna, gdzie - według prywatnej telewizji Globovision - podpisał swoją dymisję.
Zaniepokojenie wydarzeniami w Wenezueli, która jest jednym z największych eksporterów ropy naftowej, wyraziła Organizacja Państw Eksporterów Ropy Naftowej. Kraje OPEC obawiają się, że kryzysowa sytuacja w Wenezueli zmusi tymczasowe władze do zwiększenia wydobycia ropy naftowej. (and)