Carmona będzie mógł wyjechać do Kolumbii

Prezydent Wenezueli Hugo Chavez (PAP/EPA-Juan Barreto)
Lewicowy prezydent Wenezueli, Hugo Chavez poinformował w poniedziałek, że Pedro Carmona, wpływowy przedsiębiorca, który w ubiegłym miesiącu próbował odsunąć go od władzy, będzie mógł bez przeszkód wyjechać do Kolumbii.

28 maja 2002, 06:17

W zeszły czwartek 61-letni Carmona zbiegł z aresztu domowego i schronił się w kolumbijskiej Ambasadzie w Caracas, gdzie wystąpił o azyl polityczny. Władze w Bogocie przychyliły się do jego prośby.

Chavez oświadczył, że "w najbliższych godzinach" podpisze stosowne dokumenty. Prezydent dodał, że Carmona będzie odtąd traktowany jako "zbieg polityczny". Musimy przestrzegać prawa międzynarodowego. W naszym kraju szanuje się nawet wrogów - powiedział Chavez.

11 kwietnia Chavez został usunięty z urzędu przez grupę generałów. Wykorzystali oni falę niepokojów społecznych i krwawe demonstracje, w których zginęło kilkunastu przeciwników prezydenta. Powrócił triumfalnie po dwóch dniach dzięki poparciu lojalnych oficerów i swoich fanatycznych zwolenników.

Carmona, wyniesiony do władzy przez zbuntowanych generałów, został oficjalnie oskarżony o spiskowanie i umieszczony w areszcie domowym. W ubiegłą środę sąd apelacyjny w Caracas nakazał przeniesienie go z aresztu domowego do więzienia. (aka)