PolskaCaritas zebrała 2,5 mln zł na rzecz ofiar katastrof

Caritas zebrała 2,5 mln zł na rzecz ofiar katastrof

Blisko 2,5 mln zł przyniosła koordynowana
przez Caritas zbiórka pieniędzy dla poszkodowanych przez trąbę
powietrzną w powiecie częstochowskim oraz ofiar tragedii autokaru
wiozącego pielgrzymów we Francji.

08.08.2007 13:30

W ramach akcji m.in. 1 sierpnia w Częstochowie odbył się koncert pod hasłem "Nadzieja to my".

Sms-y wysyłane przez publiczność i telewidzów w ciągu kilku dni akcji przyniosły 1,57 mln zł, kolejne 50 tys. zł pozyskano ze specjalnej infolinii. Pieniądze spływały także na konta Caritas z innych źródeł - powiedział kierujący Caritas archidiecezji częstochowskiej ks. Stanisław Iłczyk.

Podkreślił, że w ostatnią niedzielę w całym kraju odbyła się przed kościołami zbiórka do puszek na rzecz pomocy świadczonej przez Caritas poszkodowanym w ostatnich katastrofach. O jej zorganizowanie zaapelował kilka dni wcześniej przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik. Do Caritas trafia też pomoc rzeczowa i finansowa od osób prywatnych i firm.

Zdajemy sobie sprawę, że pomocy - pewnie nie w każdym przypadku wystarczającej - będziemy udzielać poszkodowanym w dłuższym okresie niż kilka najbliższych miesięcy. Będziemy starali się łagodzić problemy, z którymi nie poradzą sobie ofiary katastrof. Na razie na naszym terenie najpilniejsza jest odbudowa zniszczonych budynków - powiedział ks. Iłczyk.

Wyjaśnił, że choć pieniądze przekazane przez rząd na odbudowę zniszczonych domów mieszkalnych są wystarczające, ważne jest przyspieszenie prac budowlanych. Brakuje fachowej siły roboczej - zwłaszcza w takich wsiach jak Adamów czy Huby, gdzie zniszczona jest większość budynków i poszkodowanym nie mogą pomagać np. sąsiedzi.

Wobec tego, że z wyjątkiem drewna na więźbę dachową nie brakuje napływających z całego kraju materiałów budowlanych, ks. Iłczyk zaapelował o pomoc do mogących zaoferować swoje usługi fachowców - m.in. cieśli. Trudno jest mówić ludziom, którzy są już przygotowani do budowy, by nie wiadomo ile czekali - gdy czasu do zimy coraz mniej- zaznaczył.

Zwrócił też uwagę na problem odbudowy budynków gospodarczych, która nie może być opłacana ze środków rządowych. Zapewnił, że w miarę możliwości również i tu poszkodowani będą mogli liczyć na pomoc Caritas. Prócz tej głównej kwestii będziemy także reagować na sezonowe potrzeby - w najbliższym czasie zapewnimy dzieciom z tych rodzin pełne wyposażenie do szkoły - zapowiedział ks. Iłczyk.

Caritas postara się, aby dzieci mogły dostawać w miejscowej szkole obiady, planuje pozyskać i przekazać gospodarzom, którym żywioły zniszczyły zapasy, ziarno na jesienne zasiewy, a także węgiel dla rodzin - w tej sprawie toczą się już rozmowy z górniczymi spółkami.

Prócz pomocy świadczonej przez Caritas, do poszkodowanych trafiły już m.in. zasiłki i pierwsze refundacje kosztów odbudowy domów z puli 15 mln zł, przeznaczonych na ten cel przez rząd. Środki te przekazywane są przez wojewodę śląskiego na konta gmin - w wysokości uzależnionej od zakończonych w ostatnich dniach wycen zniszczeń dokonanych przez inspektorów nadzoru budowlanego.

Zgodnie z nimi, na terenie powiatu częstochowskiego, po przejściu trąby powietrznej 20 lipca i gradobicia 22 lipca, uszkodzonych zostało 2.184 obiektów, w tym 813 budynków mieszkalnych i 1.371 gospodarczych. Suma strat to niemal 26,5 mln zł, z czego ponad 10,6 mln zł - to straty w substancji mieszkalnej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)