ŚwiatByły zabójca napadł na pocztę

Były zabójca napadł na pocztę

Bez rozlewu krwi zakończył się napad
na pocztę w Paryżu. Napastnik, który przez ponad dwie godziny
przetrzymywał pracowników, poddał się policji.

09.11.2004 | aktual.: 09.11.2004 16:10

Rano do urzędu pocztowego w XIX dzielnicy Paryża wszedł 39-letni mężczyzna, wyciągnął coś, co przypominało broń, i zażądał pieniędzy. Klientom pozwolił wyjść, a troje pracowników wziął jako zakładników.

Ze wstępnych informacji wynika, że mężczyzna ten znany był już policji i ma na koncie wyrok za zabójstwo. Z więzienia wyszedł w maju zeszłego roku.

Nie jest do końca jasne, po co napastnik przetrzymywał pracowników poczty. Media podają, że "mówił coś o niewypłaconej pensji". Niewykluczone, że prowadził w tym urzędzie, jak to jest przyjęte we Francji, konto.

Po godzinie 11 kryzys rozwiązała wezwana na miejsce brygada policji. Mężczyznę aresztowano, a jednemu z pracowników, który zasłabł, udzielono pomocy medycznej.

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)