Były szef policji będzie ekspertem komisji ds. Olewnika
Były szef policji, gen. Jerzy Stańczyk ma być ekspertem sejmowej komisji śledczej do zbadania okoliczności działania władz w sprawie porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika.
Propozycję powołania Stańczyka na eksperta komisji zgłosił Leszek Aleksandrzak (Lewica). Szef komisji Marek Biernacki (PO) powiedział, że kandydatura została zaaprobowana.
74-letni Stańczyk był Komendantem Głównym Policji w latach 1995-1997. Wcześniej był komendantem stołecznym. Pochodzi z Pomorza Zachodniego, gdzie - po przekształceniu Milicji Obywatelskiej w policję - pełnił funkcję pierwszego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Szczecinie. W MO Stańczyk służył od 1959 roku.
W sierpniu 1995 r. Stańczyk zastąpił odchodzącego w niesławie (wobec zarzutów korupcji w policji poznańskiej) Zenona Smolarka. Na komendanta głównego policji powołał go, na wniosek ministra Andrzeja Milczanowskiego, premier Józef Oleksy.
Za komendantury Stańczyka w 1996 r. policji - po raz pierwszy w latach 90. - udało się zahamować wzrost przestępczości. Jego zasługą jest też komputeryzacja policji. Jednocześnie ujawniono wiele nieprawidłowości i przestępstw popełnianych w różnych komendach (najście policyjnych antyterrorystów na klub Reduta we Wrocławiu, policjanci gwałcący nieletnie dziewczyny w Bytomiu). Policja jawnie mówiła o tych sprawach i wyciągała dyscyplinarne konsekwencje wobec sprawców.
W 1996 r. gen. Stańczyk przeżył też osobistą tragedię. W Niemczech została zamordowana jego córka. W 1997 r. na stanowisku Komendanta Głównego Policji zastąpił go gen. Marek Papała. Ówczesny minister spraw wewnętrznych Leszek Miller nie uzasadnił, czemu dokonał zmiany na tej funkcji.