Były szef kancelarii prezydenta usłyszy zarzuty
Piotr Kownacki, były szef kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego w czwartek usłyszy zarzuty ujawnienia tajemnicy państwowej i przekroczenia uprawnień - dowiedziało się RMF FM. Sprawa ma związek z ujawnieniem tajnego raportu ABW na temat incydentu w Gruzji.
25.11.2009 | aktual.: 25.11.2009 20:02
Tajny raport na temat ostrzelania konwoju z prezydentem Lechem Kaczyńskim w Gruzji dostało 16 osób w państwie. Każdy z egzemplarzy miał znaki szczególne, dlatego ABW udało się ustalić od kogo pochodzi wydrukowany w prasie dokument. Okazało się, że materiały wyciekły z kancelarii prezydenta.
Według prokuratorów, Kownacki osobiście przekazał dziennikarzom tajny dokument.
W warszawskiej prokuraturze od roku toczy się śledztwo dotyczące ujawnienia raportu ABW z tzw. incydentu gruzińskiego, który to dokument został opublikowany w internecie.
Do incydentu w Gruzji doszło 23 listopada zeszłego roku. Konwój, w którym jechali prezydenci Polski Lech Kaczyński i Gruzji Micheil Saakaszwili został zatrzymany przy granicy Gruzji i Osetii Południowej. W pobliżu rozległy się strzały. Nikomu nic się nie stało. Prezydenci i cały konwój wrócili bezpiecznie do Tbilisi.
Lech Kaczyński sugerował po zdarzeniu, że ostrzału dokonali Rosjanie. Jednak minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow uznał zdarzenie za prowokację gruzińską. Takie same wnioski umieścili też eksperci ABW w tajnym raporcie dla najważniejszych osób w państwie.