Były szef CBA Paweł Wojtunik usłyszał zarzuty. Między innymi niedopełnienia obowiązków

W środę były szef CBA Paweł Wojtunik został wezwany do prokuratury, teraz usłyszał zarzuty. Oskarża się go o niedopełnienie obowiązków, niszczenie dowodów i działanie na szkodę interesu publicznego.

Paweł Wojtunik był szefem CBA w latach 2009–2015
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Anna Kozińska

Paweł Wojtunik jest podejrzany o niedopełnienie obowiązków. Mowa o rozpoznawaniu, zapobieganiu i wykrywaniu przestępstw przeciwko działalności instytucji państwowych, za co powinno odpowiadać CBA.

O sprawie donosi RMF FM. Jak tłumaczył prok. Zbigniew Gabryś z Prokuratury Regionalnej w Krakowie, Wojtunik nie złożył do właściwej prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Według prokuratury powinien to zrobić, bo miał informacje "wskazujące na uzasadnione podejrzenie popełnienia przez podległego mu funkcjonariusza - dyrektora delegatury CBA w Warszawie - przestępstwa przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej".

To nie wszystko. Wojtunikowi zarzuca się też, że "w dniu 3 kwietnia 2012 roku podjął decyzję, w wyniku której zniszczono materiały mogące stanowić dowód w tym postępowaniu". W ten sposób były szef CBA miał pomóc ówczesnemu dyrektorowi delegatury CBA w Warszawie uniknąć odpowiedzialności karnej. - W ten sposób w okresie od października 2011 roku do 25 maja 2015 roku pan Paweł W. działał na szkodę interesu publicznego oraz CBA - powiedział prok. Gabryś.

Przeciwko ówczesnemu dyrektorowi delegatury CBA w Warszawie toczy się odrębne postępowanie karne.

Zobacz także: Gawłowski po wyjściu z aresztu: stoję z otwartą przyłbicą, niczego się nie obawiam

Co grozi Wojtunikowi? Od roku do 10 lat więzienia. Postępowanie ma charakter niejawny, prokuratura nie będzie podawać szczegółów sprawy. Jak dodał, prok. Gabryś, po zakończeniu przesłuchania podjęta zostanie decyzja o stosowaniu środków zabezpieczających.

- Nie uciekam przed polskim wymiarem sprawiedliwości, stawiam się na każde wezwanie, o ile to fizycznie możliwe. Niezależnie od tego, co się stanie w prokuraturze, proszę jedynie o podawanie mojego pełnego nazwiska, a nie Paweł W. Pracowałem na nie całe swoje życie i prokuratura mi go nie odbierze - mówił wcześniej Wojtunik.

Źródło: RMF FM

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Izraelska ofensywa w Gazie. Miasto płonie
Izraelska ofensywa w Gazie. Miasto płonie
Zbierali pieniądze na Pereirę. Zrzutka zablokowała zbiórkę
Zbierali pieniądze na Pereirę. Zrzutka zablokowała zbiórkę
Koniec koalicyjnej partii? "Będziemy rozmawiali"
Koniec koalicyjnej partii? "Będziemy rozmawiali"
Ostrzeżenie IMGW. Burze, silny deszcz i porywisty wiatr
Ostrzeżenie IMGW. Burze, silny deszcz i porywisty wiatr
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Nawrocki w Berlinie. Niemieckie media komentują
Nawrocki w Berlinie. Niemieckie media komentują
Kolejna próba zablokowania TS? Media o ruchu Andrzejewskiego
Kolejna próba zablokowania TS? Media o ruchu Andrzejewskiego
"Musimy być przygotowani do wojny". Stanowcze słowa Nawrockiego
"Musimy być przygotowani do wojny". Stanowcze słowa Nawrockiego
Zapad-2025. Rosyjska artyleria w Królewcu
Zapad-2025. Rosyjska artyleria w Królewcu
Atak podczas mszy. 47-latek trafił do aresztu
Atak podczas mszy. 47-latek trafił do aresztu
Tak pożegnamy lato. Na termometrach nawet 29 stopni
Tak pożegnamy lato. Na termometrach nawet 29 stopni
Działo się w nocy. Izrael dopełnia gróźb. Wjechały czołgi
Działo się w nocy. Izrael dopełnia gróźb. Wjechały czołgi