Były st. kapral SB w sprawie lustracji Przewoźnika
Zeznający w czwartek przed Sądem
Lustracyjnym były st. kapral SB Paweł Kosiba powiedział, że nie
utrzymywał żadnych kontaktów służbowych z Andrzejem
Przewoźnikiem. Sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i
Męczeństwa jest lustrowany na swój wniosek.
Po czwartkowej wypowiedzi Kosiby sąd utajnił rozprawę, ponieważ będą omawiane informacje, które są tajemnicą państwową. Oprócz Kosiby będą jeszcze w czwartek zeznawać kpt. Elżbieta Markowska z IV wydziału SB inwigilującego kościoły i organizacje wyznaniowe oraz ich przełożeni z tego wydziału.
W lipcu "Rzeczpospolita" podała, że w archiwach IPN w Krakowie jest notatka Kosiby, który - aby trafić do służb specjalnych III RP - napisał w 1990 r. oświadczenie, w którym ujawnił swych agentów. Jednym z nich miał być Przewoźnik. Potem Kosiba odwołał to, mówiąc, że Przewoźnik nie był jego agentem. Natomiast Przewoźnik wystąpił o autolustrację, by oczyścić się z zarzutów o agenturalność.