Były senator PiS, który znęcał się nad psem, nie odbywa kary. Przebywa w sanatorium
Waldemar Bonkowski, były senator PiS, który w kwietniu został skazany na trzy miesiące pozbawienia wolności za znęcanie się nad psem, nadal nie odbywa kary. Funkcjonariuszom nie udało się doprowadzić go do zakładu karnego. Jak ustaliło Radio Gdańsk, polityk przebywa obecnie w sanatorium.
Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło w marcu 2021 roku. Były senator miał przywiązać zwierzę do haka holowniczego samochodu, ruszyć, zwiększając prędkość, tak, że pies nie nadążył, przewrócił się i był ciągnięty. Zwierzę zmarło na skutek poniesionych obrażeń.
Politykowi przedstawiono zarzuty, a w I instancji Sąd Rejonowy w Kościerzynie w kwietniu 2022 r. skazał Bonkowskiego na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Były senator PiS odwołał się od wyroku. Sprawa trafiła więc do sądu wyższej instancji.
Prawomocny wyrok w sprawie zapadł w kwietniu br. Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał Bonkowskiego na trzy miesiące bezwzględnego pozbawienia wolności i rok ograniczenia wolności w postaci prac społecznych. Jak ustaliło Radio Gdańsk, funkcjonariuszom jednak nie udało się doprowadzić polityka do zakładu karnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skazany były senator przebywa w sanatorium
Jak wynika z informacji Radia Gdańsk, od 5 maja policji nie udało się zastać Bonkowskiego w domu. Wciąż jest nieuchwytny, bo - jak się okazuje - przebywa w sanatorium.
W tym czasie obrońca Bonkowskiego złożył wniosek o wstrzymanie wykonania wyroku i zgodę na odbycie kary w systemie dozoru elektronicznego. Sąd przekazał, że pierwszy wniosek nie został uwzględniony, a drugi cofnięto do uzupełnienia przez pewne braki formalne. Wniosek zostanie rozpoznany na posiedzeniu 5 lipca. Tego dnia były senator będzie musiał stawić się w sądzie.
- Oczywiście, że nie uciekam. Jestem zbyt poważnym człowiekiem, żeby ukrywać się z powodu potencjalnego odbywania kary trzech miesięcy więzienia. Jak zapadnie decyzja, dostosuję się do niej - zapowiedział Waldemar Bonkowski w rozmowie z Radiem Gdańsk.
Przypomnijmy, że Waldemar Bonkowski w wyborach parlamentarnych w 2015 r. uzyskał mandat senatora jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Partia zawiesiła go jednak w 2018 r. po serii antysemickich wpisów w mediach społecznościowych. Wówczas Bonkowski został senatorem niezrzeszonym. W wyborach 2019 r. bezskutecznie starał się o reelekcję z własnego komitetu wyborczego.