PolitykaByły rzecznik SLD o wypadku z udziałem szefa MON Antoniego Macierewicza: pytanie, gdzie była brzoza?

Były rzecznik SLD o wypadku z udziałem szefa MON Antoniego Macierewicza: pytanie, gdzie była brzoza?

"Sztuczna mgła była na światłach, a elektomagnes przyspieszył prędkość limuzyn! Pytanie, gdzie była brzoza?" - napisał na Twitterze były rzecznik SLD Dariusz Joński, komentując wypadek samochodowy z udziałem szefa MON Antoniego Macierewicza, do którego doszło w środę.

Były rzecznik SLD o wypadku z udziałem szefa MON Antoniego Macierewicza: pytanie, gdzie była brzoza?
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

27.01.2017 | aktual.: 27.01.2017 18:54

W środę ok. godz. 17.46 w Lubiczu koło Torunia na drodze krajowej nr 10 zderzyło się osiem pojazdów, w tym dwa samochody BMW należące do ŻW i sześć pojazdów cywilnych. Poszkodowane zostały trzy osoby, które po wizycie w szpitalu zostały zwolnione do domów. W jednym z aut ŻW jechał szef MON Antoni Macierewicz. Nic mu się nie stało. Zaraz po zdarzeniu pojechał do Warszawy innym samochodem.

Zdaniem byłego rzecznika SLD, "sztuczna mgła była na światłach, a elektromagnes przyspieszył prędkość limuzyn". "Pytanie, gdzie była brzoza?" - napisał na Twitterze Dariusz Joński, komentując polityczną dyskusję, jaka wywiązała się w mediach po środowej kolizji z udziałem szefa MON.

W piątek Platforma Obywatelska złożyła zawiadomienie do prokuratury w związku z wypadkiem samochodowym z udziałem Antoniego Macierewicza, do którego doszło w środę. Zdaniem posłów opozycji prokuratura powinna sprawdzić, czy minister przekroczył swoje uprawnienia. MON z kolei rozważa złożenie doniesienia o przestępstwie świadomego wprowadzenia w błąd organów ścigania przez posłów PO.

twittermonantoni macierewicz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (183)