Były przewodniczący Rady Miasta Opola aresztowany
Sąd Rejonowy w Opolu aresztował byłego przewodniczącego Rady Miasta Opola Stanisława D. Prokurator wnioskował także o aresztowanie byłego prezydenta, a później wojewody opolskiego Leszka P.
Wniosek o areszt dla byłego wojewody zostanie rozpatrzony w czwartek. "Po godzinie 15 w środę skierowaliśmy do sądu wniosek o areszt tymczasowy dla Leszka P. Sąd skorzystał jednak z możliwości przedłużenia 48-godzinnego zatrzymania o kolejne 24 godziny" - powiedział rzecznik opolskiej Prokuratury Okręgowej Roman Wawrzynek.
Leszek P. (były prezydent Opola i były wojewoda opolski rekomendowany przez SLD) i Stanisław D. zostali przez policję zatrzymani, byli przesłuchiwani w prokuraturze, gdzie byli dowożeni z izby zatrzymań. Prokurator nie chce na razie ujawniać szczegółowo o co są podejrzani.
"Wśród wielorakich zarzutów są między innymi te dotyczące biernej korupcji, czyli przyjmowania korzyści majątkowych. Za zarzucane im czyny grozi kara do 12 lat więzienia" - dodał prokurator.
Wśród wątków śledztwa prowadzonego przez prokuraturę od 2000 roku są m. in. nieprawidłowości w zarządzaniu mieniem komunalnym w czasach kiedy prezydentem był Leszek P., kłopoty osiedla mieszkaniowego "Dobre Domy" (gdzie miasto jest współinwestorem i wciąż, mimo wpłacenia pieniędzy, kilkadziesiąt rodzin nie otrzymało tam mieszkań) oraz zawyżone dopłaty do remontu opolskiej krytej pływalni i żłobka.
Na początku tygodnia Leszek P., Stanisław D., a także Eugeniusz K. zostali przesłuchani, a ich mieszkania przeszukane. Dwaj pierwsi zostali zatrzymani na wniosek prokuratury, trzeci - Eugeniusz K. (były udziałowiec spółki "Dobre Domy") ze względu na stan zdrowia został wypuszczony do domu.
Aresztowany w środę Stanisław D. jest profesorem zwyczajnym. Kieruje katedrą finansów i rachunkowości wydziału ekonomicznego Uniwersytetu Opolskiego. Jest byłym członkiem SLD - zrezygnował z członkostwa w partii po publikacjach prasowych o nieprawidłowościach w opolskim ratuszu.