Były poseł PO John Godson alarmuje o ludobójstwie. Pokazał drastyczne zdjęcia
Były poseł PO John Godson po wyborach w 2015 roku rozstał się z polityką i rozwija wielką farmę w Nigerii. Ale ostatnio jego profile zapełniły niepokojące doniesienia o sytuacji politycznej w jego kraju. Według doniesień Godsona wojsko i policja podległe rządowi Nigerii dopuszczają się mordowania walczących o autonomię członków ludu Igbo, do którego należy sam Godson.
To tragedia przykryta jeszcze większym milczeniem, niż trwająca w Birmie eksterminacja ludu Rohingya. W Nigerii władze centralne rozprawiają się z separatystami z ludu Igbo. Co wspólnego z tym ma Polska? Z tego ludu wywodzi się John Abraham Godson, poseł najpierw Platformy Obywatelskiej, a później Polski Razem.
Godson po odejściu z polityki wyjechał do Nigerii, gdzie tworzy ogromną farmę. W Wirtualnej Polsce jako pierwsi opisywaliśmy jego biznesowo-rolnicze plany. Jednak ostatnio zdjęcia obrazujące rozwój przedsiębiorstwa, na profilach społecznościowych Godsona zaczęły się pojawiać drastyczne fotografie opatrzone alarmistycznymi wpisami.
"Ludobójstwo ludu Igbo trwa a Świat nadal milczy" - napisał Godson. Kilka dni temu alarmował: "Tak Nigeryjskie wojska zabijają bezbronnych ludzi z ludu Igbo- za to że pragną referendum w sprawie niepodległości Biafra. To się zdarzyło wczoraj i dziś". Wpisy można znaleźć na profilu Godsona na Facebooku (UWAGA! Zawierają drastyczne fotografie). Rzeczywiście w Nigerii od kilku lat narastają nastroje separatystyczne, które z całą siłą eksplodowały dokładnie 50 lat temu, kiedy w wyniku wojny domowej zginęło około miliona osób. Teraz sytuacja nie jest tak poważna, ale napięcie nieustannie eskaluje.
