Były poseł Kukiz'15 rozdawał opłatki na sali sejmowej
• Po godz. 14.00 Sejm rozpoczął dwudniowe posiedzenie
• Na wieczór wstępnie zaplanowano drugie czytanie projektu zmian w TK
• W pewnym momencie poseł niez. Janusz Sanocki zaczął rozdawać opłatek
Zaraz po rozpoczęciu obrad, poseł niezależny (kiedyś Kukiz'15) Janusz Sanocki, wystąpił z wnioskiem, by parlamentarzyści podzielili się opłatkiem. - Mam wniosek formalny, by pan marszałek wprowadził teraz, tutaj przełamanie się opłatkiem. Przywiozłem 460 opłatków z Nysy - powiedział.
- Proszę nie wypowiadać się w sprawach dotyczących wiary, wartości chrześcijańskich. To nie jest wniosek formalny - zareagował Kuchciński. Sanocki zaczął jednak rozdawać posłom opłatki.
Ostatecznie posłowi nie udało się rozdać wszystkich 460 przygotowanych wcześniej opłatków.
Janusz Sanocki, jeszcze jako poseł wybrany z list Kukiz'15, zgłosił jeden z pierwszych wniosków w nowym Sejmie. Jego postulat zakładał, by Sejm obradował w piątki do godziny 12.00, by posłowie "mogli spokojnie dotrzeć do swoich okręgów wyborczych".
Po tym wystąpieniu, Sanocki nie wszedł do klubu parlamentarnego Kukiz'15.