Były oficer ABW głównym świadkiem obrony Mazura
Głównym świadkiem obrony Edwarda Mazura, podejrzanego o zlecenie zabójstwa byłego szefa policji generała Marka Papały, jest były dyrektor Departamentu Postępowań Karnych ABW pułkownik Ryszard Bieszyński, który prowadził śledztwo w tej sprawie. To właśnie on próbował obciążyć winą za zlecenie zbrodni żonę zamordowanego Małgorzatę Papałę - donosi "Super Express".
24.05.2007 | aktual.: 24.05.2007 19:08
###Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/proces-ekstradycyjny-edwarda-mazura-6038644891731073g ) [
]( http://wiadomosci.wp.pl/proces-ekstradycyjny-edwarda-mazura-6038644891731073g )
Proces ekstradycyjny Edwarda Mazura
Zastępca redaktora naczelnego "Super Expressu" Paweł Biedziak powiedział, że wielu policjantów wspomina, jak Ryszard Bieszyński bez dowodów próbował forsować tezę, że zabójstwo Marka Papały zorganizowała jego żona. Działania pułkownika Paweł Biedziak ocenia jednoznacznie jako "klasyczne wrabianie".
Dziś, po zakończeniu służby, pułkownik Ryszard Bieszyński jest głównym świadkiem broniącym Edwarda Mazura. Biedziak ocenia tę sytuację jako bardzo podejrzaną. Niebywała historia, że do Stanów Zjednoczonych jedzie osoba odpowiedzialna w ABW za śledztwo w sprawie Papały i staje w obronie Edwarda Mazura - mówił Biedziak. Według niego jest to pierwszy tego typu przypadek na świecie.
"Rzeczpospolita" pisze tymczasem na swojej stronie internetowej o nowych dowodach w sprawie śmierci Marka Papały. Według świadka koronnego, do których zeznań dotarł dziennik, Edward Mazur był tylko wykonawcą woli prawdziwych zleceniodawców mordu na szefie policji. Według niego, za zabójstwem stoją ludzie na bardzo wysokich stanowiskach.
