Były dyrektor Polskich Słowików zostaje w areszcie
Były dyrektor i dyrygent Poznańskiego Chóru Chłopięcego "Polskie Słowiki" Wojciech K. podejrzany o pedofilię, pozostanie w areszcie. Sąd Okręgowy w Poznaniu utrzymał decyzję niższej instancji o kontynuowaniu aresztu.
Przed dwoma tygodniami Sąd Rejonowy zdecydował, że Wojciech K. kolejne trzy miesiące spędzi w celi. Na tę decyzję złożył zażalenie obrońca podejrzanego. Przekonywał sąd, że na tym etapie śledztwa, nie ma już potrzeby stosowania aresztu. Wojciechowi K. postawiono trzy zarzuty, dotyczące molestowania i wykorzystywania seksualnego nieletnich chórzystów. Wszystkie te osoby złożyły już wyjaśnienia - uzasadniał swój wniosek obrońca.
Sąd uznał jednak, że areszt powinien być kontynuowany, bo nadal istnieje obawa matactwa. Zdaniem sądu, gdy podejrzany wyszedł na wolność, mógłby wpływać na zeznania świadków. Ponadto grozi mu surowa kara - do 10 lat więzienia. Prokuratura nadal prowadzi śledztwo w tej sprawie - bada między innymi wątek finansowy, dotyczący działalności chóry - tak sąd tłumaczył swoją decyzję o kontynuowaniu aresztu.