Było wulgarnie i niebezpiecznie - 33‑latka nękała kobiety
Policjanci z Opola zatrzymali 33-latkę, która telefonicznie nękała co najmniej kilkanaście kobiet - poinformował rzecznik opolskiej policji nadkom. Maciej Milewski. Za stalking grozi kara do 3 lat więzienia.
- To pierwszy przypadek stalkingu, czyli uporczywego nękania, które może powodować uczucie zagrożenia, zgłoszony opolskiej policji. Wcześniej było to wykroczenie karane grzywną, teraz, po nowelizacji Kodeksu karnego, grozi za to kara do 3 lat więzienia - podkreślił policjant.
Na policję zgłosiła się 35-letnia mieszkanka Opola, która poskarżyła się, że jest nękana przez inną kobietę. - Była niepokojona głuchymi lub wulgarnymi telefonami, otrzymywała też smsy z wulgaryzmami, a nawet groźby karalne - relacjonował Milewski.
Policjanci szybko ustalili, kto jest sprawcą stalkingu - kobieta została zatrzymana. Przyznała się, że nękała swoją ofiarę smsami i telefonicznie. Podczas śledztwa okazało się, że 33-latka mogła podobnie niepokoić nawet 40 innych kobiet.
- Potencjalne ofiary wynajdowała w służbowym telefonie swojego konkubenta. Telefonowała pod wszystkie nieznane jej numery znalezione w telefonie swojego towarzysza i jeśli usłyszała w słuchawce żeński głos, to podejrzewała potencjalną rywalkę i kierowała pod jej adresem wyzwiska i pogróżki - zaznaczył rzecznik.
Dodał, że na razie kilkanaście ofiar nękanych przez zazdrosną kobietę zadeklarowało zamiar zgłoszenia sprawy na policję. - Z pewnością na etapie postępowania dowodowego będziemy korzystać z pomocy operatora telefonii komórkowej i sprawdzać, kto mógł paść ofiarą stalkingu - zapowiedział policjant.
NaSygnale.pl: Pijany 18-latek tak zakończył swój rajd...