Byli policjanci oskarżeni. Chodzi o przyjmowanie łapówek
Aż sześciu byłych funkcjonariuszy drogówki odpowie przed sądem. W sumie przedstawiono im ponad 80 zarzutów korupcyjnych.
04.11.2019 | aktual.: 04.11.2019 12:22
O sprawie poinformowała Joanna Smorczewska z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Jak podkreśliła, czterech z podejrzanych przyznało się do winy i złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze.
Przypomnijmy, że funkcjonariusze zostali zatrzymani w sierpniu 2018 r. i marcu 2019 r. Ci pierwsi usłyszeli zarzuty i trafili do aresztu. Z kolei zatrzymani w marcu musieli wpłacić poręczenie majątkowe i pozostali na wolności pod dozorem policji.
Zobacz także
Teraz prokuratura informuje, że wszyscy podejrzani "wykorzystywali fakt ujawnienia wykroczeń przekroczenia dopuszczalnej prędkości na drodze do przyjęcia od kierujących korzyści majątkowych". "Robili to w zamian za odstąpienie od ukarania za faktycznie popełnione wykroczenia" - czytamy.
Większość z mundurowych współdziała ze sobą czerpiąc korzyści z nielegalnych praktyk.
Zgodnie z Kodeksem karnym, kto w związku z pełnieniem funkcji publicznej przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę za zachowanie stanowiące naruszenie przepisów prawa, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Zobacz także
Źródło: interia.pl