Bydgoszcz: tłusta plama nie zagraża już ujęciu wody pitnej
Ujęcie wody na Brdzie w Bydgoszczy rozpoczęło w sobotę rano normalną pracę po 12-godzinnej przerwie spowodowanej pojawieniem się na rzece plamy ropopochodnej cieczy.
W nocy wodę do prawobrzeżnej Bydgoszczy dostarczano z zapasów i drugiego ujęcia (studnie głębinowe). Z pewnością było niższe ciśnienie wody w kranach, a na najwyższych kondygnacjach mogło jej nawet brakować - powiedział kierownik Zakładu Produkcji Wody Franciszek Grzesiak.
Prowadzone w piątek wieczorem i w nocy badania laboratoryjne wody, zaczerpniętej z rzeki, nie wykazały żadnych odstępstw od normy. (mag)