Na jego notowania nie wpłynęły negatywnie ani propozycja rozszerzenia rządu o nowe biuro do spraw bezpieczeństwa ani planowane restrykcje wobec obcokrajowców odwiedzających Stany Zjednoczone.
Według instytutu Gallupa, 70% Amerykanów akceptuje sposób sprawowania władzy przez George'a Busha. W porównaniu z poprzednim miesiącem popularność amerykańskiego prezydenta lekko spadła. Nadal jednak notowania w społeczeństwie stawiają go wśród najpopularniejszych amerykańskich prezydentów.
Popularność Busha można tłumaczyć prowadzeniem przez niego agresywnych działań antyterrorystycznych, podczas gdy 40% Amerykanów ciągle obawia się nowych zamachów. Obawa przed atakami spowodowała, że bardzo nieliczne były głosy sprzeciwiające się utworzeniu Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego.
Amerykanie zgodzili się też na zaproponowane przez Biały Dom pobieranie odcisków palców od obcokrajowców, szczególnie z Bliskiego Wschodu odwiedzających Stany Zjednoczone.(iza)
