Bush apeluje o pomoc w zwalczaniu chaosu w Iraku
Prezydent George W. Bush wezwał sojuszników Stanów Zjednoczonych, żeby przyłączyli się do budowy stabilnego powojennego Iraku; sytuację iracką określił jako "walkę między cywilizacją a chaosem".
12.09.2003 | aktual.: 12.09.2003 18:03
Prezydent wypowiedział się w stanie Georgia, witając żołnierzy 3. Dywizji Piechoty, powracających z Iraku do bazy w Fort Stewart.
"Czas już, żeby inni się do nas przyłączyli" - podkreślił Bush i poinformował, że sekretarz stanu Colin Powell spotka się z sojusznikami USA w Genewie, by przekazać im, że "żaden wolny kraj nie może być neutralny wobec walki między cywilizacją a chaosem".
"Terroryści w Iraku atakują przedstawicieli cywilizowanego świata; stawienie im czoła i pokonanie ich musi być sprawą cywilizowanego świata" - powiedział prezydent.
Reuter pisze, że wojska amerykańskie są w Iraku atakowane średnio 15 razy dziennie. Od 1 maja, kiedy Bush ogłosił zakończenie głównych działań wojennych, poległo tam prawie 70 Amerykanów.