Burze szaleją nad Polską
Nad Polską szaleją burze. Meteorolodzy ostrzegają, że w czasie tych typowych dla lata zjawisk atmosferycznych, mogą występować porywiste wiatry. Burze już przetoczyły się nad województwami zachodniopomorskimi i nad Mazurami, a także nad częścią Mazowsza. Jak mówi Jerzy Bednarek, dyżurny synoptyk z IMiGW - opady przemieszczają się nad Lubelszczyznę.
Taka pogoda to efekt frontu atmosferycznego, który przechodzi przez nasz kraj od północnego zachodu na południowy wschód.
Instytut już dysponuje wstępnymi analizami opadów w dzisiejszym dniu. Na godzinę 14.00 najwięcej deszczu podczas burzy spadło w Mikołajkach - 12 mm.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wysłał do zagrożonych intensywnymi burzami województw komunikaty z ostrzeżeniami. Synoptyk poinformował, że zawsze - kiedy w czasie opadów wiatr może wiać z siłą 20 m na sekundę, instytut wysyła ostrzeżenia do władz samorządowych.
Synoptycy ostrzegają, że podobne, intensywne opady przetoczą się przez część kraju na początku przyszłego tygodnia. Burz z piorunami i silnym wiatrem powinni się spodziewać mieszkańcy Warszawy. W stolicy w poniedziałek temperatura ma dojść do 30 stopni Celsjusza, a już we wtorek spadnie o ponad 10 stopni. A to oznacza duże różnice ciśnienia i burze właśnie.