Burze nad Europą - są ofiary śmiertelne
Sparaliżowany transport miejski, powalone drzewa i uszkodzone dachy domów to efekt burzy, która przeszła w poniedziałek po południu nad Lwowem i obwodem lwowskim - podały ukraińskie media. Burze i gwałtowne ulewy przeszły także nad Austrią, powodujące lokalne podtopienia. Na zalanym parkingu w Styrii utonęła w samochodzie 60-letnia kobieta. Woda porwała tam ok. 20 pojazdów.
Ukraina
Na Ukrainie w wyniku przejścia burzy jedna osoba nie żyje. Ofiara to 19-letni mężczyzna, który zmarł wskutek uderzenia piorunem we wsi Hrusziw, w okolicach Drohobycza.
We Lwowie padające na ulice drzewa doprowadziły do wstrzymania ruchu tramwajów i trolejbusów. Doszło także do awarii sieci elektrycznej, przez co trzy dzielnice zostały odcięte od prądu.
Według agencji Interfax-Ukraina burza we Lwowie powaliła kilkadziesiąt drzew oraz zniszczyła billboardy. W wyniku obfitych opadów kilka ulic jest zalanych.
W Kijowie tymczasem od ponad tygodnia utrzymuje się wysoka temperatura i jest słonecznie. W sobotę termometry wskazywały tu 34 stopnie Celsjusza, czyli o 0,7 stopnia więcej, niż w rekordowym pod względem upałów 1946 r. - poinformowała stacja telewizyjna 1plus1.
Austria
Austriackie media informują o znacznych stratach spowodowanych przez burze i ulewy w Styrii, Burgenlandzie, Górnej i Dolnej Austrii. W wielu miejscach gwałtownie wezbrały rzeki, zalewając ulice oraz powodując błotne lawiny.
W Burgenlandzie wojsko przyszło z pomocą mieszkańcom, którzy pospiesznie układali worki z piaskiem, żeby powstrzymać wodę z wezbranej rzeki Pinka.
Miejscowość Zoebern w Dolnej Austrii została zalana, gdy poziom wody w rzece Zoebernbach wzrósł o 2,5 metra w ciągu zaledwie 45 minut.