Burza ws. demontażu radzieckiego pomnika w Stargardzie. Rosja atakuje Polskę, MSZ odpowiada
• W Stargardzie usunięto część sowieckiego Pomnika Zwycięstwa
• Rosja: to kolejny przykład cynicznego traktowania naszych pomników
• MSZ odpowiada: decyzja pozostaje w gestii lokalnych władz samorządowych
Rozpoczęła się rozbiórka radzieckiego pomnika w Stargardzie. Kilka dni temu z Kolumny Zwycięstwa zdemontowano czerwoną gwiazdę oraz wieniec. Fragmenty pomnika zostaną przeniesione na Międzynarodowy Cmentarz Wojenny przy ulicy Reymonta. Demontaż nie spodobał się Rosji, która podała, że to "bluźnierstwo i zniewaga dla pamięci rosyjskich bohaterów". Teraz oświadczenie wydał MSZ wyjaśniając, że "kwestia pomników radzieckich pozostaje w gestii lokalnych władz samorządowych".
Kolumna Zwyciestwa stanęła na stargardzkim Placu Wolności w 1945 roku, na rozkaz radzieckiej armii. Teraz radni uznali, że trzeba go zdemontować, ponieważ stanowi ona zagrożenie bezpieczeństwa ze względu na zły stan techniczny. Ze szczytu kolumny usunięty został element wieńczący. Cały monument ma zniknąć w przyszłym roku. Fragmenty pomnika trafią na Międzynarodowy Cmentarz Wojenny.
Demontaż radzieckiego pomnika w Stargardzie nie spodobał sie Rosji. "Chodzi o kolejny przykład cynicznego traktowania radzieckich i rosyjskich pomników. Wygląda na to, że podążając za antyrosyjską modą, miejscowe władze zapominają o normach tradycyjnej moralności, która nie dopuszcza ubliżania pamięci bohaterów niezależnie od pretekstu, którym jest to usprawiedliwiane" - czytamy w oficjalnym komunikacie rosyjskiego MSZ.
Resort dodał, że "Polska nadal mnoży bagaż otwarcie nieprzyjaznych prowokacyjnych aktów, które po każdym nowym incydencie zawężają perspektywy normalizacji stosunków dwustronnych".
MSZ ws. demontażu. "Decyzja pozostaje w gestii lokalnych władz samorządowych"
"Przypominamy, że zgodnie z prawem RP kwestia pomników radzieckich pozostaje w gestii lokalnych władz samorządowych. Stanowisko Polski w sprawie zachowania miejsc pamięci pozostaje niezmienne. Zapewniamy cmentarzom żołnierzy Rosji radzieckiej pełną opiekę i ochronę" - podało polskie MSZ na Twitterze.
Resort zaznaczył, że "umowa z 1994 roku nie ma zastosowania do tzw. pomników symbolicznych, będących wyłącznie znakami radzieckiej dominacji".