PolitykaBurza wokół TK. Siedlecka: to nie zdarzyło się w żadnym kraju, nie zdarzało się nawet w PRL. PiS może zlikwidować Trybunał i powołać swój własny

Burza wokół TK. Siedlecka: to nie zdarzyło się w żadnym kraju, nie zdarzało się nawet w PRL. PiS może zlikwidować Trybunał i powołać swój własny

Tego nie jest w stanie zaakceptować Europa ani Ameryka. To nie zdarzyło się w żadnym kraju, nie zdarzało się w PRL. W PRL można było zastraszać sędziów, żeby nie wydali jakichś wyroków, ale nie zdarzyła się sytuacja, żeby wyrok nie został uznany - mówiła w programie #dziejesienazywo Ewa Siedlecka ("Gazeta Wyborcza"). Dodała, że PiS może uniknąć problemów, kiedy "zlikwiduje Trybunał Konstytucyjny i powoła swój własny". - Nie będzie wtedy problemu nieuznawania wyroków, bo będą one takie, że PiS będzie chciał je uznać - wyjaśniła.

10.03.2016 | aktual.: 10.03.2016 17:38

Siedlecka zauważyła, że "Polskę może czekać inny problem". - Po państwie, które proponuje PiS, czyli państwie łatwej władzy, gdzie nie działają mechanizmy kontroli, przyjdzie do władzy następna partia i uzna, że jest to po prostu wygodne. Obawiam się, że przywrócenie mechanizmów demokratycznych może być zagrożone - wyjaśniła.

Z kolei Jan Wróbel (TOK FM, "Tygodnik Powszechny) powiedział, że "ze strony UE będą cały czas pogróżki". - Ważni gracze mogą wykorzystywać polską słabość, że w Polsce jest rząd, który nie wykonuje orzeczeń sądu. Robienie wielkiej awantury w UE byłoby dla Unii zabójcze. Wzięcie sobie na garb jeszcze jednego problemu, reperowania Polski, to już jest "enough". Ameryka to co innego, bo jest niezwykle pragmatycznym, cynicznym graczem - stwierdził.

- TK napisał opozycji taki rodzaj przewodnika: "co robić". Należy trwać i czekać aż PiS się przewróci. Wtedy będzie można powiedzieć PiS: wy nie jesteście opozycją demokratyczną, jesteście byłym rządem, który nie wykonywał orzeczeń, jesteście antydemokratyczną siłą, którą należy rozwiązać, zdelegalizować, pozbawić prawa do funkcjonowania w polskiej demokracji - powiedział Wróbel. Dodał, że to może być sporym problemem dla Polski. - Jeśli dobrze odczytuję rzeczywistość, to będziemy mieli sytuację, gdzie jakaś 1/3-1/4 Polaków będzie nieustannie mobilizowana przez PiS do obrony wszystkiego. Będzie jak w Turcji - przekonywał.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (243)