"Masakra". Burza w sieci wokół Nawrockiego

Karol Nawrocki stwierdził w trakcie jednej z debat prezydenckich, że ma jedno mieszkanie. Gdy w sieci wybuchła burza, a dziennikarze zaczęli weryfikować słowa kandydata PiS na prezydenta, okazało się, że Nawrocki nie mówił prawdy.

We wtorek rzeczniczka Nawrockiego Emilia Wierzbicki opublikowała jego oświadczenie majątkowe z 2021 r. Wynika z niego, że wraz z żoną ma dwa mieszkania i współwłasność trzeciego.

"Karol Nawrocki jest wraz z żoną właścicielem dwóch mieszkań. Zawsze te informacje zawierał w składanych oświadczeniach majątkowych. Za poradą prawników, dla ostrożności i zachowania pełnej transparentności, w oświadczeniach majątkowych, umieszczał także informację o zapisanym w testamencie 50-procentowym udziale w nieruchomości, której właścicielem jest jego żyjąca mama" - napisała w serwisie X Emilia Wierzbicki.

Tego samego dnia na jaw wyszły także szczegóły dotyczące pana Jerzego, którym miał się opiekować Nawrocki.

Starszy mężczyzna, którego mieszkanie - zdaniem Onetu - przejął Karol Nawrocki, trafił do państwowego Domu Opieki Społecznej, co po konferencji Nawrockiego potwierdził gdański ratusz. Seniorem opiekuje się DPS, za zgodą sądu i na koszt miasta, choć - jak podaje Onet - to Nawrocki miał się nim opiekować w zamian za przejęty wcześniej lokal.

Onet rozmawiał z Anną Kanigowską, która opiekowała się panem Jerzym od wiosny 2022 r. do wiosny 2023 r. Kobieta twierdzi, że opiekując się mężczyzną, nigdy Karola Nawrockiego u niego nie spotkała.

Przed południem PiS zorganizował pilną konferencję prasową w sprawie tych doniesień. Wcześniej jednak w sieci pojawiło się sporo komentarzy na ten temat.

"To oświadczenie z 2021 roku… Karol Nawrocki ciągle nie opublikował swojego aktualnego oświadczenia majątkowego. Okazuje się, że ma trzy mieszkania, a nie jedno… Gdzie są umowy i dowód na zapłatę za mieszkanie? Dziś Onet pokazuje, jak Nawrocki zajmował się Panem Jerzym. Jedno jest pewne. Karol Nawrocki ma dziś mieszkanie a pan Jerzy jest od roku w DPS. Tego się nie da obronić" - komentuje Cezary Tomczyk (KO).

Dominika Długosz: "Ja nie chcę podcinać skrzydeł, ale zawczasu mówię, że my już wiemy, że w oświadczeniu Karola Nawrockiego jest kawalerka przekazana przez pana Jerzego Ż. Istotne są umowy i ich realizacja".

Dziennikarz Janusz Schwertner napisał: "Coraz gorzej. Opiekunka pana Jerzego w rozmowie z Onetem: 'Nawrocki nie zrobił dla pana Jerzego nic poza przejęciem jego mieszkania. I do tego bezczelnie kłamie, że płacił rachunki'. Mówi Anna Kanigowska, która z ramienia pomocy społecznej zajmowała się panem Jerzym. Masakra!".

Z kolei dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Słowik pisze: "Oni nie umieją wypełniać oświadczeń. Ten wpisał, co mu zapisali w testamencie, a prezydent Trzaskowski majątek odrębny żony. Swoją drogą, trochę to mówi o obecnym wyścigu prezydenckim".

W związki z aferą Prawo i Sprawiedliwość zwołało w trybie pilnym konferencję prasową w siedzibie partii. Politycy PiS twiedzili, że w żadnym dokumencie urzędowym, w żadnym dokumencie urzędowym nie ma mowy o jakiejkolwiek darowiźnie, w żadnym dokumencie urzędowym nie ma jakiegokolwiek zobowiązania do opieki i nie ma żadnej mowy o tym, że mieszkanie jest nabyte z powodu przejęcia opieki nad panem Jerzym Ż.