Biskupi mają dość. Stanowczy apel do PiS‑u

Nie cichnie burza po emisji reportażu "Franciszkańska 3". Biskupi zapowiedzieli powołanie specjalnego zespołu, który sprawdzi "praktykę rozwiązywania problemów związanych z przestępstwami popełnionymi przez niektóre osoby duchowne wobec małoletnich w przeszłości". Jednocześnie zaapelowali o uszanowanie pamięci Jana Pawła II, "jednego z najwybitniejszych naszych rodaków". Pojawił się też stanowczy apel do PiS-u.

Biskupi mają dość. Stanowczy apel do PiS-u
Biskupi mają dość. Stanowczy apel do PiS-u
Źródło zdjęć: © East News | PLINIO LEPRI
Maciej Zubel

14.03.2023 | aktual.: 14.03.2023 17:10

"Przeprowadzony proces kanonizacyjny nie pozostawia wątpliwości odnośnie do świętości Jana Pawła II" - napisali biskupi w wydanym komunikacie.

Burzę wokół przeszłości papieża Polaka, Episkopat określił mianem "podejmowanych na szeroką skalę bezprecedensowych prób zdyskredytowania osoby i dzieła św. Jana Pawła II".

Prymas Polski, arcybiskup Wojciech Polak mówił, że wszyscy biskupi "byli za" powołaniem wspomnianego "zespołu specjalistów". Dodał, że szczegóły pracy tego gremium będą jeszcze ustalane.

- W ramach zadań zespołu będzie na pewno rzetelne zbadanie dokumentów, zarówno zawartych w archiwach państwowych, jak i kościelnych, aby treści w nic zawarte ukazać w całości, z uwzględnieniem kontekstu społeczno-kulturowego - zaznaczył.

Pytany dlaczego zespół jest powoływany dopiero dziś, abp Polak przekonywał, że polski Kościół w poszczególnych diecezjach zajmował się problemem wykorzystywania małoletnich przez duchownych już wcześniej. - Tu chodzi zespół specjalistów, który będzie działał w całej Polsce. To rozszerzenie badań ma nam pomóc zrozumieć skalę tego problemu w sposób szerszy - oświadczył.

- Mam nadzieję, że zespół badawczy i jego prace będą realną pomocą dla osób skrzywdzonych, którym należy się prawda - dodał prymas Polski. Zapewnił, że w jego składzie znajdą się m.in. historycy, prawnicy i psychologowie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś mówił podczas konferencji prasowej po zebraniu KEP, że Karol Wojtyła działał w "totalitarnym państwie komunistycznym" i to - jak dodał - powinno stanowić "klucz do interpretacji" dokumentów stworzonych przez służby PRL na jego temat.

Dowodził, że niektóre dokumenty były fałszowane tylko po to, by wpłynąć na postrzeganie Wojtyły w przyszłości. - To jest spór o pamięć - podkreślił.

Jednocześnie abp Ryś zapewnił, że "wszystkie dokumenty w procesie kanonizacyjnym Jana Pawła II zostały rzetelnie przeanalizowane".

Sejm przyjął uchwałę ws. Jana Pawła II. Biskupi reagują

Dziennikarze pytali biskupów m.in. o sejmową uchwałę podjętą "w obronie Jana Pawła II". - Apelujemy o to, żeby nie robić z tematu Jana Pawła II tematu walk politycznej - odparł arcybiskup Grzegorz Ryś. Sformułowanie to ma się też znaleźć w zapowiedzianym komunikacie KEP. Przypomnijmy uchwała, to była inicjatywa posłów PiS-u.

Arcybiskup Adam Szal dodał z kolei, że "każdy ma prawo wypowiadać się na temat świętości Jana Pawła II".

Biskup Sławomir Oder podkreślił, że decyzja o przyspieszeniu procesu kanonizacyjnego Jana Pawła II była uzasadniona. Przypomniał, że podjął ją Benedykt XVI, który dobrze znał polskiego papieża i miał "niemal codzienne doświadczenie jego świętości".

Źródło: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1603)