Burmistrz Wadowic ma pozwać TVN. "Za naruszenie kultu pamięci osoby zmarłej"

Szykuje się proces. Rada Miejska w Wadowicach uchwaliła w środę uchwałę, która zobowiązała burmistrza Wadowic do pozwania stacji TVN. Chodzi o reportaż "Franciszkańska 3".

Jan Paweł II podczas spotkania z wiernymi w Wadowicach
Jan Paweł II podczas spotkania z wiernymi w Wadowicach
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Bednarczyk
Violetta Baran

19.04.2023 15:40

W błyskawicznym tempie (we wtorek wieczorem wpłynął projekt uchwały, w środę rano został przyjęty), Rada Miejska w Wadowicach, w której większość ma PiS, uchwaliła projekt uchwały w sprawie "zachowania dobrej pamięci o wadowiczaninie świętym Janie Pawle II". Za przyjęciem uchwały zagłosowało 15 radnych. Czterech samorządowców było przeciwnych a jeden wstrzymał się od głosu.

Uchwała, choć jak wynika z nazwy, dotyczy "zachowania dobrej pamięci" o Janie Pawle II, w rzeczywistości zobowiązuje jednak burmistrza miasta Bartosza Kilińskiego do "pozwania autorów materiału telewizyjnego pt. 'Franciszkańska 3' wyemitowanego przez stację TVN24 za naruszenie kultu pamięci osoby zmarłej (...) świętego Jana Pawła II, Patrona Miasta i jego Honorowego Obywatela".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Przypomnijmy, że 7 marca TVN24 w magazynie "Czarno na białym" wyemitował reportaż o Janie Pawle II "Franciszkańska 3" z cyklu "Bielmo". Jego autor Marcin Gutowski dowodzi w nim, że Karol Wojtyła wiedział o nadużyciach seksualnych, których dopuszczali się duchowni i ukrywał je, jeszcze zanim został papieżem.

W uzasadnieniu uchwały czytamy m.in. o tym, że Karol Wojtyła był najwybitniejszym mieszkańcem Wadowic i miasto to zajmuje ważne miejsce w jego biografii. "Dlatego Gmina Wadowice jako miasto narodzin, posiada prawo oraz moralny obowiązek do zachowania pamięci o zmarłym świętym Janie Pawle II Wielkim, co według wnioskodawców stanowi imperatyw do działania określonego przez niniejszą uchwałę" - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały, pod którym podpisało się 15 z 21 radnych.

Opozycja protestuje

- Kto, jak nie Wadowice? To właśnie tutaj urodził się Karol Wojtyła, to właśnie dzięki jego postaci Wadowice są rozsławione nie tylko w Polsce, ale i w świecie - przekonywał do przyjęcia uchwały przewodniczący rady Piotr Hajnosz.

Były burmistrz Wadowic a obecnie radny Mateusz Klinowski, przekonywał, że projekt został sporządzony naprędce, nie zawiera opinii odpowiedniej komisji, nie został także uwzględniony w porządku obrad. Przewodniczący rady zapewnił jednak, że projekt uchwały był pozytywnie zaopiniowany przez Komisję Praworządności i Spraw Obywatelskich, zaś opinii włodarza nie wymagał, ponieważ to sam burmistrz Bartosz Kaliński złożył wniosek o wprowadzenie go do porządku obrad.

- Obrona dobrej pamięci św. Jana Pawła II nie tyle jest potrzebna samemu papieżowi, bo jego biografia broni się sama. Ona jest potrzebna nam, Polakom. Jest potrzebna dla naszych dzieci - mówił burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński. - My, Polacy, dziś decydujemy, na jakich wartościach moralnych i na jakich autorytetach będą wychowywane nasze dzieci. Jeśli pomniki papieża znikną z naszych ulic, a religia zostanie wycofana z naszych szkół, kiedy nas, katolików, uda się opiłować, to co pozostanie? - pytał retorycznie. - Nie możemy pozwolić, by zalew fałszywych informacji i kłamstw w przyszłości był dominującym przekazem o Janie Pawle II - przekonywał.

Źródło: wadowiceonline.pl, wyborcza.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wadowicerada miejskapozew
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1122)