PolitykaBunt działaczy ruchu Szymona Hołowni. Mamy oświadczenie zarządu Polski 2050

Bunt działaczy ruchu Szymona Hołowni. Mamy oświadczenie zarządu Polski 2050

Ruch Szymona Hołowni przeżywa wizerunkowy kryzys. Lokalni działacze Polski 2050 poinformowali o swoim odejściu i wytknęli liderowi, że czują się ignorowani. Teraz zarząd stowarzyszenia Polska 2050 postanowił odpowiedzieć "buntownikom".

Szymon Hołownia, lider Polska 2050
Szymon Hołownia, lider Polska 2050
Źródło zdjęć: © EASTNEWS | EASTNEWS
Michał Wróblewski

"Z przykrością przyjęliśmy decyzje Kamili Baran, Dawida Ślusarczyka, Grzegorza Szczęśniaka i Karola Wilczka o rezygnacji z funkcji liderów powiatowych i z powagą odnosimy się do treści tych decyzji" - pisze w oświadczeniu Zarząd Stowarzyszenia Polska 2050.

Ruch Szymona Hołowni reaguje tym samym na film, który nagrali i opublikowali w weekend w mediach społecznościowych lokalni liderzy Polski 2050. Poinformowali w nim o problemach w ruchu, braku komunikacji, ignorancji ze strony zarządu oraz złożyli rezygnację z dalszej działalności w ruchu Hołowni. Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj.

Oświadczenie zarządu ruchu Hołowni. Nikt się pod nim nie podpisał

"Mieliśmy świadomość narastania różnic na tle personalnym w strukturach powiatowych w Zagłębiu, dlatego przez ostatnie miesiące prowadziliśmy tam intensywne działania naprawcze. Mediacje prowadziły osoby ze wszystkich szczebli kierownictwa Stowarzyszenia, proponowaliśmy też mediatorów z innych powiatów. Składaliśmy stronom konkretne propozycje, szukaliśmy wszelkich sposobów na to, aby nasi liderzy pozostali w Stowarzyszeniu, choć oczywiście nie za wszelką cenę. Byliśmy gotowi spełnić z naddatkiem wszystkie merytoryczne oczekiwania osób zaangażowanych wspór, rzecz jednak wciąż rozbijała się o formułowane wobec nas w trybie ultymatywnym żądania o charakterze personalnym, łącznie z żądaniem usunięcia członków zarządu wojewódzkiego Stowarzyszenia. W tej sytuacji musieliśmy mieć na względzie przede wszystkim dobro całej organizacji" - pisze zarząd stowarzyszenia Polska 2050 (nikt pod oświadczeniem osobiście się nie podpisał).

"Merytoryczne uwagi podnoszone w trakcie procesu naprawczego przez byłych liderów przyjmujemy z pokorą. W najbliższym czasie wprowadzimy dodatkowe procedury, mające na celu usprawnienie przepływu informacji wewnątrz Stowarzyszenia. W pełni zdajemy sobie sprawę z tego, że w tak zróżnicowanych społecznościach, jak Polska 2050, konflikty będą się pojawiać - to naturalny proces dojrzewania organizacji, a nasza -  powstała ledwie parę miesięcy temu - rozwija się obecnie w bardzo szybkim tempie. Rolą liderów, członków zarządów wojewódzkich i zarządu centralnego jest nie tylko dołożenie wszelkich starań w rozwiązywaniu problemów, ale również umiejętne wyciąganie wniosków, aby nie dopuszczać do takich sytuacji w przyszłości" - czytamy w oświadczeniu.

Jak pisze dalej zarząd ruchu Hołowni: "Stowarzyszenie Polska 2050 liczy obecnie ponad tysiąc członków, niemal codziennie zapisują się nowi, a do wspólnego działania zgłosiły się już ponad 24 tysiące osób. Każda z nich jest ważna dla budowy Polski na pokolenia, dlatego tak wiele uwagi poświęcamy nawet pojedynczym przypadkom rezygnacji z udziału w naszym przedsięwzięciu. Odnosząc się z szacunkiem do decyzji naszych byłych działaczy, dziękujemy im za całą pracę, jaką wykonali na rzecz naszego Ruchu".

Film z udziałem byłych już działaczy "Polski 2050" (pierwszy napisał o nim "Wprost") otrzymaliśmy w niedzielę po południu. Przesłało go nam kilku ważnych parlamentarzystów PO. Z nieskrywaną satysfakcją.

- Za chwilę skończą się zachwyty nad Szymonem. Wpadł w bagno i musi nauczyć się pływać - uśmiecha się jeden z polityków Platformy.

- Potwierdza się moja teza sprzed kilku tygodni - mówi dr Bartłomiej Machnik. - Szymon Hołownia wszedł w nowy etap utwardzania się na scenie politycznej. Show i talent aktorski to już za mało.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (997)