Bulwersujące groźby w Sejmie. W sieci zawrzało
Prawdziwy skandal w Sejmie. - Będziesz pan wisiał! - powiedział Grzegorz Braun do ministra Adama Niedzielskiego. W internecie zawrzało. Posypała się lawina komentarzy. "Tą sprawą musi zająć się Prezydium Sejmu, a przede wszystkim prokuratura" - napisała wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
"HANIEBNE słowa posła Grzegorza Brauna w Sejmie. Możemy się nie zgadzać, możemy się spierać, nawet ostro, ale nikomu nie wolno grozić śmiercią. NIKOMU. Przeproś, pośle!" - napisał Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wcześniej zareagował także na sali sejmowej. - Musimy zaprotestować wszyscy, jak tu jesteśmy. Nie zgadzam się z panem ministrem w wielu rzeczach. Mówił pan głupoty, ale będę pana bronił przed takimi tekstami - mówił.
- Panie pośle Braun, nie wolno nigdy wobec nikogo tak mówić. Nie wolno, to jest groźba karalna. Pan często mówi "Szczęść Boże" z tej mównicy, jak pan może mówić do kogoś takie słowa. Jak to jest po chrześcijańsku?! - krzyczał Kosiniak-Kamysz.
Zobacz też: "Będziesz pan wisiał!" Skandal w Sejmie
"Słowa posła Brauna skierowane do ministra Niedzielskiego to już nie jest obniżenie standardów parlamentarnych, ale wprowadzenie do Sejmu gróźb karalnych i przemocy" - napisała wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
"Tą sprawą musi zająć się Prezydium Sejmu, a przede wszystkim prokuratura" - dodała.
"Poseł Braun z Konfederacji do min. Niedzielskiego podczas debaty sejmowej "będziesz wisiał". Wykluczony z obrad. Wyciera sobie gębę Bogiem, a jest chodzącą nienawiścią" - skomentowała Monika Rosa.