Bułgarski MSZ: Gruzja zgodziła się na negocjacje z Rosją w Sofii
Gruzja zaakceptowała bułgarską propozycję by negocjacje ws. uregulowania konfliktu z Rosją były prowadzone w Sofii - poinformował bułgarski wiceminister spraw zagranicznych Milen
Keremidczijew.
Jak powiedział, Gruzja przyjęła również propozycję, by bułgarski czarnomorski port Burgas był miejscem, gdzie byłaby koordynowana międzynarodowa pomoc dla tego kraju. Transporty, wysyłane w ramach pomocy drogą morską do Gruzji, miałyby przybywać do Burgas i stąd dopiero kierować się do gruzińskich portów.
W przyszłym tygodniu Bułgaria wyśle samolotem do Gruzji 43 tony pomocy humanitarnej i leków. Zgodnie z decyzją rządu, Bułgaria udzieli Gruzji pomocy o wartości 200 tys. euro i 50 tys. euro dla Południowej Osetii.
Keremidczijew, który podczas weekendu oprócz Tbilisi odwiedził Gori, powiedział, że "był wstrząśnięty" skalą katastrofy humanitarnej w Gruzji. Liczba uchodźców wynosi obecnie ponad 100 tys., spodziewany jest ich wzrost do 160 tys. Otwarto 21 obozów dla uchodźców. Nadal niewyjaśniona jest liczba ofiar - powiedział.
Jednocześnie wicepremier i minister spraw zagranicznych Bułgarii Iwajło Kałfin, analizując sytuację w regionie kaukaskim, zapowiedział, że Bułgaria będzie uczestniczyć w misji pokojowej w regionach, spustoszonych w wyniku wojny między Rosją i Gruzją.
Kałfin podkreślił, że skład misji pokojowej powinien być zaakceptowany przez obie strony konfliktu - dodał jednak, iż nierealistycznym byłoby sądzić, że można obejść się bez udziału Rosji w takiej misji. (jks)
Ewgenia Manołowa