Bułgaria sparaliżowana nagłym załamaniem pogody
Silne ulewy i burze spowodowały zakłócenia w ruchu drogowym w Bułgarii. Po upałach, które jeszcze tydzień temu przekraczały 37 stopni Celsjusza, temperatura spadła do 11 stopni.
W Sofii silny deszcz od rana paraliżował ruch uliczny. Powstały gigantyczne korki, opóźnienia transportu miejskiego przekraczały godzinę.
Magistrala E-79, łącząca Sofię z granicą grecką, została zablokowana w dwóch miejscach, gdy osunęła się ziemia.
Do prawdziwej powodzi doszło w Smolianie na południu Bułgarii, gdzie ulewom towarzyszyła gwałtowna burza. Także w Welikim Tyrnowie w centrum kraju deszcz praktycznie sparaliżował ruch uliczny.
Ewgenia Manołowa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.