Bułgaria: car wrócił z wygnania
Car Bułgarii Symeon II (PAP)
Były car Bułgarii, Symeon II, który niedawno zapowiedział, że chciałby odegrać pewną rolę na bułgarskiej scenie politycznej, wrócił w środę do kraju po 55 latach życia na uchodźstwie.
Car wrócił na niespełna 10 tygodni przed wyborami parlamentarnymi. Komentatorzy podejrzewają, że Symeon będzie wspierał nowopowstałą partię monarchistyczną Ekip. Według ostatnich sondaży monarchiści mogą liczyć na 10% poparcia.
Sam car, zgodnie z Konstytucją nie może wziąć udziału w wyborach parlamentarnych, ani prezydenckich, gdyż nie mieszkał w Bułgarii przez ostatnie 5 lat. Liczni parlamentarzyści apelowali o zniesienie ograniczeń dla Symeona. Obserwatorzy twierdzą, że były car byłby jedynym kandydatem, który w nadchodzących wyborach prezydenckich mógłby zagrozić obecnemu prezydentowi Petyrowi Stojanowowi.
Symeon II zamieszka w zamku Wanga, niedaleko Sofii. Rząd zwrócił mu tę posiadłość dwa lata temu.
Car został wygnany z Bułgarii w 1946 r. w wyniku referendum. Otworzyło to drogę do ustanowienia komunistycznych rządów w tym kraju.(ck)