Bułgar sprzedał, Niemiec kupił, Białorusinek broni polski sąd
Przed sądem w Zielonej Górze będzie odpowiadał 28-letni obywatel Bułgarii, Avaqum Ch., oskarżony o wywiezienie do domu publicznego w Niemczech trzech Białorusinek oraz nakłanianie ich do prostytucji. Oskarżony o pomoc w nielegalnym przewiezieniu kobiet do Niemiec jest także Polak - 25-letni Roman P.
20.12.2000 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Według oskarżenia, Avaqum Ch. zajmujący się handlem obwoźnym przejął wiosną ub.r. od obywatela Białorusi trzy Białorusinki. Zapłacił za nie od 1000 do 2000 marek. Kobiety zostały nielegalnie przewiezione przez granicę do domu publicznego w Niemczech. Funkcję kuriera pełnił Polak - Roman P. Za dostarczenie kobiet otrzymał od Niemców 500 marek.
Z materiałów śledztwa, prowadzonego przez niemieckie organy ścigania, wynika, że kobiety miały otrzymywać 70% tego, co dostawały od klientów. W praktyce nie otrzymywały nic. Pieniądze zabierano im bowiem jako ekwiwalent za przewiezienie i utrzymanie.(mon)