PolskaBudżet UE. Zjednoczona Prawica spotka się na wieczorną naradę

Budżet UE. Zjednoczona Prawica spotka się na wieczorną naradę

Prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz premier Mateusz Morawiecki (zdj. arch.)
Prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz premier Mateusz Morawiecki (zdj. arch.)
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Molecki, East News
Piotr Białczyk
01.12.2020 09:15, aktualizacja: 02.03.2022 16:23

Jeszcze we wtorek wieczorem ma dojść do rozmów Rady Koalicji Zjednoczonej Prawicy. Politycy mają rozmawiać o kwestii budżetu unijnego, a także o "ofensywie" programowej na najbliższe miesiące.

Jak informuje PAP przedstawiciele partii wchodzących w koalicję Zjednoczonej Prawicy spotkają się we wtorkowy wieczór przy ul. Nowogrodzkiej. "Wśród tematów spotkania pojawi się sytuacja związana z pandemią koronawirusa, a także przyszłe plany legislacyjne" - przekazało anonimowo źródło z ZP.

"Zapowiadana ofensywa programowa ze względu na pandemię została przesunięta w czasie. Być może Rada podejmą decyzje kiedy ruszamy z naszymi propozycjami legislacyjnymi" - dodaje. A te zapowiedział niedawno Zbigniew Ziobro. Szef Solidarnej Polski ma mieć przygotowane projekty ustaw po raz kolejny reformujące sądownictwo.

"Dotyczącą one sądownictwa powszechnego, Sądu Najwyższego, ale też i innych pobocznych, ale ważnych aspektów działania wymiaru sprawiedliwości związanych z tymi głównymi projektami" - ujawnił na konferencji prasowej Ziobro.

Jednym z ważniejszych tematów wieczornej narady będą negocjacje budżetowe w Unii Europejskiej. Postawienia twardego "nie" Brukseli domaga się szef Solidarnej Polski, a tę retorykę od kilkunastu dni przejął premier Mateusz Morawiecki. Choć szef rządu tuż po lipcowym szczycie w stolicy Belgii chwalił się sukcesem rządu, któremu udało się wynegocjować jeden z "lepszych budżetów w historii".

Budżet UE. Premier Mateusz Morawiecki rozmawia z Budapesztem ws. weta

W wetowaniu unijnego porozumienia Warszawie zamierzają pomóc Węgry. W ciągu niecałego tygodnia doszło do dwóch spotkań Morawiecki-Orban. Węgierski premier jeszcze w poniedziałkowy wieczór przyleciał do polskiej stolicy, aby skoordynować stanowisko negocjacyjne.

Kością niezgody w wynegocjowanym budżecie okazała się propozycja niemieckiej prezydencji. Berlin chce powiązania wypłat unijnych środków z zasadą praworządności. Z tym problem ma zarówno Polska, jak i Węgry wobec których toczy się procedura z art. 7. Jednocześnie wobec Budapesztu narosło wiele wątpliwości ws. ewentualnej korupcji przy wykorzystywaniu niektórych środków unijnych.

- Stanowisko Polski i Węgier jest jasne. Oczekujemy ze strony prezydencji niemieckiej na propozycję w tym zakresie (...). Jesteśmy otwarci na nowe propozycje i przekonani, że może dojść do porozumienia, ale musi ono być zgodne z traktatami unijnymi i ustaleniami z lipcowego posiedzenia Rady Europejskiej - mówił po rozmowach bilateralnych rzecznik rządu Piotr Mueller.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (306)
Zobacz także