PolskaBudżet UE. Radosław Sikorski: z TVP leje się "Niagara kłamstw"

Budżet UE. Radosław Sikorski: z TVP leje się "Niagara kłamstw"

Przed kluczowym szczytem Unii Europejskiej w Brukseli Platforma Obywatelska ostrzega: zawetowanie Funduszu Odbudowy oraz Wspólnych Ram Finansowych będzie zdradą polskich interesów narodowych. - Jednocześnie z TVP leje się "Niagara kłamstw" na temat Unii Europejskiej - ocenił Radosław Sikorski.

Budżet UE. Radosław Sikorski podczas konferencji prasowej w Sejmie
Budżet UE. Radosław Sikorski podczas konferencji prasowej w Sejmie
Źródło zdjęć: © PAP | PAP, Rafał Guz
Piotr Białczyk

Przed Salą Kolumnową w Sejmie Platforma Obywatelska zorganizowała konferencję prasową "Wschód czy Zachód - kluczowa decyzja rządu". Politycy największej partii opozycyjnej ostrzegli przed wetem unijnego budżetu przez premiera Mateusza Morawieckiego. - Różnica zdań z Unią Europejską nie oznacza utraty suwerenności, władza może popełnić ten sam błąd intelektualny co Brytyjczycy. Premier staje teraz przed historycznym wyborem: przekonać swój obóz polityczny do dalszej integracji w ramach Wspólnoty lub rozpocząć proces proces wychodzenia z Unii Europejskiej - mówił w Sejmie Radosław Sikorski.

Były minister spraw zagranicznych widzi w obecnej debacie wspólne elementy z sytuacją Wielkiej Brytanii kilkanaście lat temu. - Widziałem pod koniec lat 80. i na początku lat 90. wczesny proces wychodzenia Londynu z UE. To była w pewnej części wina mediów. Teraz w Polsce z TVP leje się "Niagara kłamstw", oni powielają kalki z Moskwy z tą antyzachodnią retoryką - dodał Sikorski.

Według byłego marszałka Sejmu obecnie nie ma żadnej politycznej możliwości do zmiany ustaleń lipcowego szczytu podczas którego przyjęto projekt rozporządzenia dot. warunkowości wypłat środków unijnych. - Możliwe, że prezydencja niemiecka faktycznie złoży deklarację interpretacyjną tego rozporządzenia. Bo chcę przypomnieć, że to nie Niemcy czy Grupa Bilderberg decydują o właściwym wydaniu środków unijnych, ale wszystkie państwa członkowskie - przypomniał Sikorski.

Budżet UE. Kluczowy szczyt w Brukseli

Polityk PO ocenia, że opcja użycia weta przez premiera Morawieckiego jest kwestią walk wewnętrznych w obozie Zjednoczonej Prawicy. - Niezależnie od wyniku szczytu Zbigniew Ziobro będzie chciał jego "głowy" i pewnie będzie chciał go zastąpić. Ale to zamieszanie jest w ich interesie, w interesie PiS, a nie Polaków (...). Według mnie zawetowanie Funduszu Odbudowy oraz Wspólnych Ram Finansowych będzie zdradą polskich interesów narodowych - stwierdził europoseł.

Radosław Sikorski poparł także inicjatywę Polskiego Stronnictwa Ludowego ws. wpisania członkostwa Polski w Unii Europejskiej do Konstytucji RP. - Mówię to ze swojego prywatnego punktu widzenia, bo w samej PO zawsze były takie debaty. Ale to zweryfikowałoby, kto naprawdę jest "za", a kto "przeciw" integracji ze Wspólnotą. Bo pamiętam, że PiS w ostatniej chwili poparł wejście do Unii Europejskiej i to dopiero po słowach papieża Jana Pawła II - dodał polityk.

10 grudnia rozpocznie się dwudniowy szczyt Rady Europejskiej. Przedstawiciele państw członkowskich będą omawiać sprawy związane z COVID-19, brexitem, bezpieczeństwem oraz zmianami klimatycznymi. Podczas spotkania dojdzie także do głosowania ws. Funduszu Odbudowy oraz Wspólnych Ram Finansowych na lata 2021-2027 (unijny budżet - red.). Polska oraz Węgry zamierzają zawetować finansowe porozumienie, ponieważ nie zgadzają się na przyjęcie rozporządzenia wiążącego wypłatę środków unijnych z zasadą praworządności.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (30)