"Budka wypowiedział wojnę Schetynie". Awantura o wywiad dla niemieckiej prasy
Po kontrowersyjnym wywiadzie, jakiego Borys Budka udzielił niemieckiemu "Die Zeit", w Platformie Obywatelskiej zawrzało. "Grzegorz Schetyna domagał się wyjaśnień od znienawidzonego przez siebie od dawna b. ministra sprawiedliwości w rządzie Ewy Kopacz" - donosi portal wPolityce.pl powołując się na swoje źródła.
Nie milkną echa wywiadu, którego poseł PO Borys Budka udzielił ostatnio niemieckiej gazecie "Die Zeit". Polityk wzywał tam m.in. Unię Europejską do zastosowania ultimatum wobec Polski. "Tylko wtedy, kiedy UE pozostanie nieustępliwa, rząd pójdzie na ustępstwa" - mówił. Ze strony prawicowych polityków i publicystów na byłego ministra wylała się fala krytyki. Zarzucali mu donoszenie na Polskę za granicą i "skarżenie się niemieckim kolegom". Czemu zdecydowaną reakcję wywołał również u lidera swojego ugrupowania Grzegorza Schetyny?
"Schetyna jest wściekły, bo Budka prowadzi swoją, niezależną od służb PO politykę medialną i wewnątrzpartyją. Nie pyta nikogo o zdanie, niemal nie konsultuje swoich wypowiedzi, uważając, że jest na tyle silny, by kreować przekaz samodzielnie. To wypowiedzenie wojny Schetynie" - ocenia w rozmowie z wPolityce.pl jeden z prominentnych posłów Platformy Obywatelskiej, który sprzyja obecnemu szefostwu partii.
Rywalizacja szefa PO z tzw. "młodymi wilkami" trwa od dawna. Agnieszka Pomaska, Rafał Trzaskowski, Kinga Gajewska, Arkadiusz Myrcha, Sławomir Nitras, Michał Szczerba czy wreszcie Borys Budka, od dłuższego czasu zdają się grać w innej drużynie. "Konsekwentnie budują swoją pozycję, jako radykałowie, dla których niemal fizyczna walka z PiS jest ważniejsza niż partyjne narady" – twierdzi jedna z osób współpracujących z PO. "Góra wie, że ten radykalizm niekoniecznie podoba się centrowej frakcji i rozbudza partyjnych ekstremistów, ale nie ma już większego wpływu na to co mówią i robią młodzi" – dodaje.
Śmiechy i żarty "młodych wilków", którzy niemal publicznie pozwalają sobie na kpiny z osłabionego lidera, dochodzą do uszu Schetyny. On sam niewiele już może na to poradzić. "Tuż przed programem, jeden z młodych posłów dworował sobie ze Schetyny i śmiał się z jego dmuchanego wizerunku. Jeszcze wiosną ubiegłego roku, takie żarty nie wchodziłyby w grę, a tymczasem są one na porządku dziennym" - mówi portalowi jeden ze znanych publicystów, który przygotowywał niedawno wywiad z jednym z "młodych wilków".
Zobacz także: "Młode Wilki" PO chciały podbić sieć. Nie wyszło
Budka mocno o działaniach prezydenta Dudy
Co jeszcze znalazło się w wywiadzie dla "Die Zeit"? Borys Budka krytykował tam m.in. postawę prezydenta Andrzeja Dudy. "Jestem zaniepokojony, że podpisał trzeci projekt ustawy podporządkowującej prezesów sądów prokuratorowi generalnemu Zbigniewowi Ziobrze, który jest jednocześnie ministrem sprawiedliwości. To absolutnie niedopuszczalne, by w tej funkcji decydował on o powoływaniu sędziów" - uważa Budka
"UE musi pokazać bezwzględność, ale jednocześnie dać do zrozumienia, że nie jest ona skierowana przeciwko Polakom, tylko przeciwko rządowi" - stwierdził polityk PO. Dodał, że rząd PiS chętnie "tworzy rzeczywistość, w której najwięksi wrogowie kraju pochodzą z zewnątrz, z Brukseli, Berlina, Moskwy". "To osłabia pozycję Polski w UE" - uważa Borys Budka. Poseł wyjaśnia także wysokie notowania PiS w sondażach, upatrując przyczyn w "wyjątkowej propagandzie", jaką partia realizuje przy pomocy narodowych mediów, oraz w bardzo dobrej koniunkturze gospodarczej.
Źródło: Wirtualna Polska, wpolityce.pl, PAP