Polowanie na Putina. Ukraina potwierdza doniesienia
- Były już próby zamachu na Władimira Putina, ale się nie powiodły - przekazał szef ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR Kyryło Budanow. Generał odniósł się także do prób zamachu na swoje życie.
13.07.2024 | aktual.: 13.07.2024 17:14
Zapytany, czy wiadomo mu o jakichkolwiek próbach zamachu na Putina, szef HUR powiedział: - Były takie próby, ale jak widać, do tej pory się nie powiodły.
Wspomniał opowieści swojej babci o śmierci Stalina. - Mówiła, że ludzie czuli się tak, jakby zawalił im się cały świat i nie wiedzieli, jak dalej żyć. Putin jest u władzy od ponad 20 lat, więc będzie to bardzo podobne uczucie (gdy umrze - przyp.red.), a teraz Rosjanie boją się go stracić, ponieważ jest gwarantem stabilności w ich życiu - zauważył wojskowy.
Budanow na celowniku
Portal przypomniał, że najnowszy zamach na życie samego Budanowa przeprowadzono na początku maja. - To znaczy, że dobrze wykonujemy swoją pracę. Ale jeśli nagle przestaną się mną interesować, to będzie problem - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Wielu ludzi tam w Rosji próbowało i nadal próbuje mnie zabić, na różne sposoby. Ale, jak widać, skuteczność jest zerowa - zaznaczył szef HUR.
Szef wywiadu obronnego Ukrainy uważa, że most Kerczeński, łączący nielegalnie anektowany przez Moskwę Krym z Rosją, jest zbędną konstrukcją inżynieryjną na okupowanym przez Rosję południu Ukrainy. - To symbol, (...) znacznie (...) ważniejszy niż zniszczenie nawet (...) 60 wagonów kolejowym ze sprzętem (wojskowym). Tych pojazdów są tysiące, ale most jest tylko jeden - powiedział Budanow. - Most musi zostać zniszczony - dodał.
Jak podkreślił, Krym nie jest już dla Rosji "niezatapialnym lotniskowcem", stał się "niewygodnym terytorium". Jego zdaniem, Rosjanie nie potrzebują mostu w sensie praktycznym, ale jest on "częścią szkieletu imperium".
- Walczyliśmy i nadal będziemy walczyć, być może przez długi czas, ale przyszłość Ukrainy będzie bardzo (...) interesująca. Nie może być inaczej - podsumował Budanow.