Brytyjski sąd: ten zły człowiek zabił polską studentkę
Sąd w Edynburgu skazał 60-letniego Petera Tobina na dożywocie za zabójstwo 23-letniej polskiej studentki Angeliki Kluk, którą zgwałcił i zamordował w katolickim kościele w Glasgow pod koniec września ubiegłego roku. Tobin odsiedzi co najmniej 21 lat, zanim będzie się mógł ubiegać o warunkowe zwolnienie - informuje Reuter. Sędzia lord Menzes oświadczył, że Tobin jest "złym człowiekiem".
04.05.2007 | aktual.: 30.07.2007 14:17
Po ukryciu zwłok Tobin zbiegł do Londynu, gdzie aresztowano go w kilka dni później. Skrępowane zwłoki polskiej studentki, widzianej po raz ostatni 25 września, odkryto w kilka dni po zbrodni pod podłogą kościoła św. Patryka w Glasgow. Ofiara miała poważne obrażenia głowy i liczne rany kłute.
Na terenie kościoła mieściło się schronisko i przytułek dla biednych, w którym pod fałszywym nazwiskiem Tobin mieszkał, a także dorywczo pracował. W ośrodku przebywała też Angelika.
Peter Tobin w przeszłości był skazany za gwałt na niepełnoletniej dziewczynce, ale wyszedł z więzienia po 10 latach. Mieszkał w Preston w Szkocji pod swoim rzeczywistym nazwiskiem, ale pod koniec 2005 roku wyprowadził się, nie informując policji o tym, dokąd zamierza się udać. W przytułku w Glasgow przedstawiał się jako Pat MacLaughlin.
W wydanym oświadczeniu siostra zamordowanej Aneta i jej ojciec Władysław wyrazili ulgę z powodu tego, że zabójca najprawdopodobniej spędzi resztę życia w więzieniu.
Podczas trwającego sześć tygodni procesu Tobin konsekwentnie zaprzeczał, jakoby zgwałcił i zamordował Angelikę.