Brytyjski rząd: COVID-19 wydostał się z chińskiego laboratorium

Zdaniem brytyjskiego rządu, wyciek z laboratorium w Wuhan w Chinach jest obecnie uważany za najbardziej prawopodobne źródło pandemii Covid – informuje portal The Telegraph. W związku z powyższym premier Wielkiej Brytanii, Boris Johnson, podjął decyzję o wzmocnieniu zabezpieczeń w rodzimych laboratoriach, by nie dopuścić do podobnych wycieków. Jak poinformował: "Brytyjska strategia bezpieczeństwa biologicznego zostanie odświeżona, aby chronić przed naturalną chorobą odzwierzęcą i wyciekami laboratoryjnymi".

WUHAN, CHINA - MARCH 06 2020: Medical workers take care of a patient in critical conditions in a hospital designated for COVID-19 patients in Wuhan in central China's Hubei province Friday, March 06, 2020.- PHOTOGRAPH BY Feature China / Barcroft Studios / Future Publishing (Photo credit should read Feature China/Barcroft Media via Getty Images)Zdaniem brytyjskiego rządu, wyciek z laboratorium w Wuhan w Chinach jest obecnie uważany za najbardziej prawopodobne źródło pandemii Covid – informuje portal The Telegraph (Photo credit should read Feature China/Barcroft Media via Getty Images)
Źródło zdjęć: © Barcroft Media via Getty Images | Barcroft Media

Jak informuje The Telegraph, w brytyjskim rządzie narasta podejrzenie, że Covid-19 wyciekł z Instytutu Wirusologii Wuhan, który zbierał i eksperymentował z niebezpiecznymi koronawirusami nietoperzy na lata przed pojawieniem się wirusa w tym mieście. Dlatego poproszono o przygotowanie analizy, dzięki której można znaleźć dowody na potwierdzenie tej tezy.

Hamish de Bretton-Gordon, ekspert ds. chemicznego i biologicznego zwalczania terroryzmu oraz były oficer armii brytyjskiej, który przygotowywał raport, stwierdził, że w jego ocenie tzw. teoria transferu zoonotycznego, który zakłada, że wirus przedostał się z nietoperza na człowieka w warunkach naturalnych, nie ma sensu.

Koniec piątej fali COVID-19? "To nie jest w Polsce jeszcze ten moment"

Ekspert poinformował, za to, że w ciągu ostatnich 15 lat w brytyjskich laboratoriach zajmujących się niebezpiecznymi patogenami doszło do ponad 100 naruszeń standardów bezpieczeństwa. I to właśnie tu dopatruje się emisji wirusa.

- Przecieki laboratoryjne są dość powszechne, na czele z ospą, świńską grypą, wąglikiem, pryszczycą i oryginalnym wirusem Sars, o których wiadomo, że wydostały się z obiektów w ostatnich dziesięcioleciach - wyjaśnił Hamish de Bretton-Gordon.

Fatalne standardy bezpieczeństwa

Brytyjski specjalista poinformował, że "wyciekom" winne są fatalne standardy bezpieczeństwa. Ocenił on, że bezpieczeństwo biologiczne jest obecnie "w szokującym stanie" i ​​nadszedł czas, na jego reformę, bo opiera się ono na Konwencji użyciu o broni biologicznej i toksycznej, która była ratyfikowana zaledwie przez 22 państwa w 1975 r.

Systemy nadzoru biologicznego w przestrzeni publicznej?

Hamish de Bretton-Gordon jest zdania, że kluczowe dla walki z zagrożeniami biologicznymi są systemy nadzoru, które mogą szybko wykrywać patogeny w powietrzu. Instalacje takie powinny być montowane na dworcach kolejowych i lotniskach.

- Gdybyśmy mieli wszystkie nasze laboratoria biologiczne połączone w sieć z takim systemem, moglibyśmy od razu wykryć wyciek – wyjaśnia pułkownik. - Gdyby podobne detektory były zamontowane na stacjach i lotniskach w Wuhan, można, by zapobiec około czterem milionom podróży w pierwszym tygodniu [rozprzestrzeniania choroby – przyp. red.].

Kolejny wyciek nie będzie wypadkiem?

Brytyjski specjalista zauważył, że kolejny wyciek z laboratorium nie musi być wcale przypadkowy.

- Martwię się, że następnym razem może to nie być wypadek (…). Jeśli ktoś nie ma moralności i skrupułów, dlaczego nie miałby zarazić swojego wroga? - mówi Hamish de Bretton-Gordon

W ubiegłym roku komisja ds. oceny ryzyka i planowania ryzyka Izby Lordów ostrzegła, że ​​laboratoria na całym świecie są w stanie stworzyć wirusy, które mogą wywołać pandemię podobną w przebiegu do Covid-19.

Jak informuje The Telegraph, tezę poparto dowodami, które wskazywały, że laboratoria w Chinach i USA manipulowały koronawirusami przed pandemią, aby uczynić je bardziej zakaźnymi dla ludzi.

Wcześniej, w lutym, w próbkach z chińskiej firmy biotechnologicznej odkryto wczesną wersję Covid-19, która wydawała się być wyhodowana w laboratorium. Wariant ten miał mutacje, które wypełniały lukę między koronawirusem nietoperzy a najwcześniejszym szczepem Wuhan, mogła być to więc pierwotna wersja wirusa. Próbki zawierały też DNA chomików i małp, co sugeruje, że wirus mógł być testowany na zwierzętach.

Źródło: The Telegraph

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy
Dożywocie dla rosyjskiego żołnierza. Zastrzelił ukraińskiego jeńca
Dożywocie dla rosyjskiego żołnierza. Zastrzelił ukraińskiego jeńca
Ławrow popadł w niełaskę Kremla? Nie było go na kluczowym posiedzeniu
Ławrow popadł w niełaskę Kremla? Nie było go na kluczowym posiedzeniu
Spotkanie w Belwederze. Prezydent przyjął nowych ambasadorów w Polsce
Spotkanie w Belwederze. Prezydent przyjął nowych ambasadorów w Polsce
Burzliwa dyskusja nad immunitetem Ziobry. Co działo się na komisji?
Burzliwa dyskusja nad immunitetem Ziobry. Co działo się na komisji?
Najnowszy sondaż. KO zwiększa przewagę nad PiS
Najnowszy sondaż. KO zwiększa przewagę nad PiS
Działo się w czwartek. Ziobro w Budapeszcie, "Wielki Bu" w Polsce [SKRÓT DNIA]
Działo się w czwartek. Ziobro w Budapeszcie, "Wielki Bu" w Polsce [SKRÓT DNIA]