Brytyjska para książęca z synkiem George'em przybyła do Nowej Zelandii

Brytyjska para książęca, William i Kate, wraz z synkiem George'em przybyła do Nowej Zelandii, skąd później ruszy do Australii. Dla prawnuka Elżbiety II jest to pierwsza oficjalna podróż; program wizyty w dużej mierze dopasowano do jego potrzeb.

SKOMENTUJ

Na lotnisku w Wellington książęcą parę przywitał premier Nowej Zelandii John Key oraz licznie zgromadzeni przedstawiciele prasy.

Księżna Kate - ubrana w czerwony płaszcz do kolan, z toczkiem w tym samym kolorze na głowie i w czarnych szpilkach - wyszła z samolotu, niosąc na rękach ośmiomiesięcznego George'a. Chłopczyk ubrany był w kremowy sweterek i krótkie spodenki; podczas powitania na płycie lotniska ciekawie rozglądał się dookoła mimo deszczowej i wietrznej pogody. William miał na sobie czarny garnitur i dobrany do tego śliwkowy krawat.

Media zwracają uwagę, że do klapy płaszcza Kate miała przypiętą broszę w kształcie liścia paproci, symbol Nowej Zelandii. Wysadzane diamentami i wykonane z platyny cacko należy do królowej Elżbiety II, która otrzymała broszę jako podarunek podczas wizyty w Nowej Zelandii przed 60 laty i pożyczyła ją młodej księżnej na czas jej podróży.

Z lotniska cała trójka została przewieziona do siedziby gubernatora generalnego, przedstawiciela brytyjskiego monarchy. Tam zostali powitani w tradycyjny maoryski sposób, tzw. hongi - polega on na równoczesnym przytknięciu nosa i czoła przez witające się osoby - oraz spotkali się z maoryskimi wojownikami.

BBC odnotowuje drobny zgrzyt podczas pierwszego dnia wizyty - rządowa agencja ds. opieki nad dziećmi Plunket opublikowała zdjęcia, na których widać, że w samochodzie George został posadzony w foteliku ustawionym przodem do kierunku jazdy, choć dzieci w jego wieku zaleca się przewozić w foteliku ustawionym tyłem.

W Wellington rozpoczęła się trzytygodniowa wizyta Williama i Kate w Nowej Zelandii i Australii. Program podróży w wielu punktach uwzględnia obecność małego księcia - będzie on towarzyszył rodzicom w kilku oficjalnych uroczystościach, ponadto w większość dni oficjalny program kończy się po południu, aby młodzi rodzice mieli czas dla potomka.

W opiece nad George'em pomaga ponadto niedawno zatrudniona niania Maria Teresa Turrion Borrallo.

W Nowej Zelandii książęca para weźmie udział w regatach, zobaczy się z maoryskim plemieniem, odwiedzi stadion rugby i winnicę. W Australii William i Kate pojadą do Sydney, regionu Blue Mountains, Queensland, Adelaide oraz Canberry. Podróż zakończą 25 kwietnia.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Awantura na Radzie Miasta Warszawy. Strażnicy na miejscu
Awantura na Radzie Miasta Warszawy. Strażnicy na miejscu
Komunikat firmy Meta. "Nie znaleziono dowodów"
Komunikat firmy Meta. "Nie znaleziono dowodów"
Trzaskowski o alarmie NASK. "Rosyjska propaganda będzie działać"
Trzaskowski o alarmie NASK. "Rosyjska propaganda będzie działać"
Trump nie mówi prawdy? Indie kwestionują przebieg negocjacji
Trump nie mówi prawdy? Indie kwestionują przebieg negocjacji
Brutalny atak na uczelni w Warszawie. Sprawcy nie złapano
Brutalny atak na uczelni w Warszawie. Sprawcy nie złapano
Child Alert. Policja poszukuje 11-letniej Patrycji
Child Alert. Policja poszukuje 11-letniej Patrycji
Pożar na fermie w Pomorskiem. W hali było kilkadziesiąt tysięcy kur
Pożar na fermie w Pomorskiem. W hali było kilkadziesiąt tysięcy kur
Potężny wybuch pod Sewillą. Alarm dla 77 tys. mieszkańców
Potężny wybuch pod Sewillą. Alarm dla 77 tys. mieszkańców
Media: Ławrow nieobecny na rozmowach w Stambule
Media: Ławrow nieobecny na rozmowach w Stambule
Sondaż partyjny tuż przed wyborami. Tak radzą sobie KO i PiS
Sondaż partyjny tuż przed wyborami. Tak radzą sobie KO i PiS
Dramatyczny wypadek w Poznaniu. Kobieta wypadła z tramwaju
Dramatyczny wypadek w Poznaniu. Kobieta wypadła z tramwaju
Ogromna deportacja. Zapakowali Gruzinów do samolotu, byli zagrożeniem
Ogromna deportacja. Zapakowali Gruzinów do samolotu, byli zagrożeniem