ŚwiatBrytyjska minister zdrowia: nie wzrosło ryzyko pandemii ptasiej grypy

Brytyjska minister zdrowia: nie wzrosło ryzyko pandemii ptasiej grypy

Ryzyko dla ludzi związane z ptasią grypą jest - zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) - bardzo niewielkie - poinformowała brytyjska minister zdrowia Patricia Hewitt po nieformalnej naradzie szefów resortów zdrowia państw Unii Europejskiej.

"Światowa Organizacja Zdrowia potwierdziła, że nie wzrosło ryzyko wystąpienia pandemii grypy wśród ludzi, ale każdy kraj musi upewnić się, że jest właściwie przygotowany na taką ewentualność" - powiedziała Hewitt.

"Powinniśmy być przygotowani na wypadek pandemii, ale nie stoimy w obliczu pandemii" - podkreśliła.

Według Hewitt ministrowie zgodzili się w czwartek, że państwa UE muszą skoordynować swe działania w tym zakresie. "Żaden kraj nie zdoła rozwiązać takiego problemu samodzielnie (...) Pandemia nie zważa na granice państwowe" - dodała Hewitt.

Komisarz ds. zdrowia Markos Kyprianu przypomniał, że Komisja Europejska zaproponowała utworzenie "funduszu solidarnościowego" w wysokości miliarda euro, który zostanie wykorzystany na wypadek pandemii ptasiej grypy wśród ludzi w Europie.

"W żadnym z krajów UE nie ma większego ryzyka wystąpienia pandemii w porównaniu do innych państw" - powiedział Kyprianu.

Według komisarza każdy kraj Unii ma narodowe plany na wypadek pandemii, których przegląd odbędzie się w przyszłym tygodniu w Kopenhadze. Na listopad zaplanowano ćwiczenia europejskie dotyczące przeciwdziałania pandemii.

Prawie wszystkie państwa mają również zapasy leków antywirusowych bądź zamówiły takie środki. Kyprianu zapowiedział, że Komisja będzie współpracować z producentami leków, by zapewnić odpowiednią ilość środków antywirusowych oraz ich dystrybucję pomiędzy państwami UE.

Zdaniem Hewitt WHO przygotowuje rezerwę środków antywirusowych, które będą mogły być wykorzystane na wypadek pandemii.

"Zgadzamy się, że należy podjąć większe wysiłki na poziomie międzynarodowym we współpracy z producentami leków, by zapewnić o wiele większe zdolności produkcji środków antywirusowych, ale także by zwiększyć nakłady na badania nad szczepionkami (przeciw grypie)" - powiedziała Hewitt.

Dotychczas w Europie nie stwierdzono przypadku zachorowania człowieka na ptasią grypę, podobnie jak wciąż nie udowodniono, że wirus może przenosić się z człowieka na człowieka. Istnieje jednak groźba mutacji na przykład w organizmie osoby zarażonej wirusem H5N1 i wirusem zwykłej grypy.

Anna Widzyk

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)