Brytyjscy naukowcy stworzą ludzko-zwierzęce embriony?
Brytyjscy naukowcy i pacjenci domagają się prawa tworzenia embrionów, będących ludzko-zwierzęcą mutacją - donosi "Nasz Dziennik".
Gazeta wyjaśnia, że niektóre środowiska na Wyspach Brytyjskich zażądały od rządu zgody na prowadzenie badań nad tak zwanymi embrionami hybrydowymi. Są to połączenia komórek ludzkich i zwierzęcych. Tymczasem bioetyk, doktor Jerzy Umiastowski podkreśla, że ich tworzenie jest sprzeczne z opublikowaną w 1997 roku Europejską Konwencją Bioetyczną.
Według "Naszego Dziennika" zwolennicy eksperymentów argumentują, że wytworzone w sposób sztuczny embriony hybrydowe przyczynią się do walki nieuleczalnymi obecnie chorobami. Jednocześnie gazeta przypomina, że w grudniu ubiegłego roku brytyjski rząd złożył propozycję wprowadzenia całkowitego zakazu tworzenia mieszanych embrionów.
W komentarzu "Naszego Dziennika" filozof moralista, Kazimierz Szałata podkreśla, że zarodek ludzki jest świętością, tymczasem coraz bardziej realna staje się pokusa poświęcania godności człowieka. Filozof zwraca też uwagę na fakt, że takie akcje jak ta na Wyspach są przejawem manipulacji świadomością ludzi - zwłaszcza chorych i cierpiących, poszukujących za wszelką cenę ratunku. (IAR)