ŚwiatBrutalny atak we Włoszech. Polak podejrzany o gwałt na bezdomnej

Brutalny atak we Włoszech. Polak podejrzany o gwałt na bezdomnej

- Była kompletnie naga, związana i prosiła o pomoc - tak o ofierze gwałtu mówił włoski taksówkarz, który znalazł 57-letnią kobietę w okolicach parku Villa Borghese w Rzymie. Podejrzanym w sprawie jest turysta z Europy Wschodniej. Dziennik "Corriere Della Sera" pisze o mężczyźnie narodowości polskiej.

Brutalny atak we Włoszech. Polak podejrzany o gwałt na bezdomnej
Źródło zdjęć: © PAP | CLAUDIO PERI

Do ataku doszło ok. 1 w nocy. Kobieta zeznała, że napastnik związał ją i wykorzystał seksualnie. Kiedy próbowała uciec, dogonił ją i gwałcił dalej. Kiedy skończył zostawił ją nagą w parku, a usta zakneblował chustą, by nie mogła wezwać pomocy.

- Chwycił mnie za włosy, pobił i zgwałcił. W pewnym momencie udało mi się uciec, ale mnie dogonił, związał mi ręce i dalej mnie gwałcił - mówi poszkodowana kobieta.

Włoski dziennik "Corriere Della Sera" pisze, że sprawcą przestępstwa był turysta z Europy Wschodniej. Według gazety mężczyzna ma 20-25 lat i pochodzi z Polski. Policja szuka sprawcy.

Atak miał miejsce w centrum Rzymu. Ofiarą padła bezdomna Niemka, która od pół roku przebywa w stolicy Włoch. Kobietę uratował przejeżdżający obok parku taksówkarz. Ofiara trafiła do szpitala Santo Spirito. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Lekarze potwierdzili, że ciało Niemki nosi ślady czynności seksualnych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (141)