13‑latek zaatakował. Homofobiczna napaść w Warszawie
Na warszawskim Mokotowie doszło do bulwersującej napaści. 13-latek rzucił się na młodego mężczyznę, uderzając go w głowę metalową pałką. Atak miał mieć podłoże homofobiczne - pisze "Gazeta Wyborcza".
Szczegóły sprawy opisali dziennikarze "Gazety Wyborczej". Poszkodowany w ataku mężczyzna spotkał się ze swoim przyjacielem w tramwaju na Pradze. Na przywitanie przytulił go i pocałował w policzek.
- Podczas jazdy zauważyłem obok nas dwóch młodych chłopców. Zapamiętałem niemalże łysą głowę tego, który mnie później uderzył - powiedział Dmitry w rozmowie z "GW".
Do napaści doszło przy wejściem do Parku Wodnego Warszawianka. - Kiedy pociągnąłem za uchwyt drzwi wejściowych, poczułem uderzenie w głowę i brzęczenie w uszach. Odwróciłem się i zobaczyłem dwóch uciekających chłopaków.
Na mojej czapce była krew - relacjonował mężczyzna. - Bo jesteś gejem - miał krzyknąć w jego kierunku napastnik po uderzeniu go pałką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ofiara nie wniesie oskarżenia
W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" poszkodowany przekazał, że po tym, jak został zaatakowany, z pomocą przybiegli mu przechodnie, którzy zatamowali ręcznikami krwawienie z rany na głowie.
Ostatecznie mężczyzna trafił pod opiekę ratowników medycznych. Wykonano też badanie tomograficzne, które potwierdziło, że nie ma poważniejszych obrażeń.
Mężczyzna zdecydował się nie wnosić oskarżenia przeciwko nastolatkowi. - Nigdy wcześniej nic takiego mi się nie przydarzyło. Nie chciałbym, żeby ten chłopiec trafił do ośrodka szkolno-wychowawczego, do systemu, z którego nigdy by nie wyszedł - tłumaczył.
Przeczytaj również:
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
