Brutalnie pobili 60‑latka, rozebrali i zostawili na ulicy
Tczewska prokuratura skierowała do sądu akt
oskarżenia w sprawie śmiertelnego pobicia bezdomnego. 60-latek
został bestialsko pobity przez czterech pijanych nastolatków. Na
skutek powikłań mężczyzna zmarł.
14.05.2009 | aktual.: 14.05.2009 16:31
Jak poinformował szef tczewskiej Prokuratury Rejonowej, Mirosław Szymański, akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Oskarżenie dotyczy dwóch 16-latków oraz 17- i 19-latka, którzy w nocy z 9 na 10 listopada na terenie ogródków działkowych w Tczewie okrutnie pobili 60-letniego bezdomnego. Mężczyzna trafił do gdańskiego szpitala, gdzie nieprzytomny przebywał na OIOM-ie, a po kilku dniach zmarł.
Sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczyną śmierci bezdomnego było zapalenie płuc, które wywiązało się w następstwie doznanych obrażeń ciała.
W nocy, gdy doszło do pobicia, jego sprawcy pili alkohol. Ofiarę spotkali po drodze do sklepu, gdzie mieli kupić kolejną porcję alkoholu.
Pobicie było wyjątkowo brutalne. Jeden z 16-letnich napastników, który jest inwalidą i nosi specjalny but ortopedyczny na bardzo grubej podeszwie, kopał nim bezdomnego. Gdy zaatakowany mężczyzna przestał się bronić i leżał na ziemi, napastnicy rozebrali go i tak pozostawili. Nad ranem pobitego znalazł przypadkowy przechodzień.
Cała czwórka napastników była wcześniej notowana w policyjnych kartotekach za kradzieże lub niszczenie mienia. Po zatrzymaniu przyznali się oni do pobicia. Śledczym powiedzieli, że zrobili to bez żadnego istotnego powodu. Przedstawiono im zarzut udziału w bójce, której skutkiem była śmierć ofiary. Za ten czyn grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności.