Brudziński: rząd chce zrezygnować z obrony polskich interesów
Przewodniczący Zarządu Głównego PiS uważa, że zamieszanie wokół Traktatu Lizbońskiego jest spowodowane troską ugrupowania o przyszłość kraju. Joachim Brudziński wyraził obawę, że obecny rząd jest gotów zrezygnować z obrony polskich interesów.
17.03.2008 | aktual.: 17.03.2008 09:04
Zdaniem gościa Programu Pierwszego Polskiego Radia, Polska powinna brać przykład z postępowania innych państw na arenie unijnej. Joachim Brudziński dodał, że rząd powinien wzorować się chociażby na postawie Niemiec, które zawsze walczą o swoje prawa.
Według Joachima Brudzińskiego, wynegocjowane prez prezydenta warunki Traktatu Lizobńskiego są dla Polski korzystne i niewątpliwie stanowiły sukces polityki Lecha Kaczyńskiego. PiS opowiada się jednak za zastosowaniem maksymalnej ochrony dla zapisów korzystnych dla Polski i w związku z tym trzeba je zapisać w specjalnej ustawie dotyczącej ratyfikacji.
Jeśli politycy nie dojdą do kompromisu w sprawie Traktatu Lizbońskiego wtedy Prawo i Sprawiedliwość będzie namawiać do głosowania przeciwko ratyfikacji - podkreslił poseł PiS. Zdaniem Joachima Brudzińskiego w przypadku niepowodzenia negocjacji sejmowych winą za brak kompromisu będzie można obarczyć Platformę Obywatelską, dla której ważniejszy jest interes partyjny od państwowego.
